Izuku obudził się w białym pomieszczeniu.Miało ono łóżko jakąś szafkę obok i okno na całą ścianę jednak nie było nic przez nie widać , a jedynie swoje odbicie.Chłopiec nie pamiętał nic od momentu kiedy jego przyjaciel kopnął piłkę za daleko.Zielonooki przez dłuższą chwile wpatrywał się w sufit , kiedy nagle otworzyły się drzwi.Wyszedł z nich dosyć wysoki mężczyzna z białą peleryną i maską przypominającą dziób ptaka.
-Witaj-powiedział nieznany
-Gdzie ja jestem?! Gdzie jest moja mama?!Ja nie chcę tu być!
Izuku zaczął panikować i chciał z tamtąd jak najszybciej wyjść.
-Uspokój się bo nie ręczę za siebie.
-...
-A teraz chodź tu bo musimy iść na badania.
-Czemu?
-Nie zadawaj pytać i po prostu chodź!
-Dobrze...
Po jakiś 2 minutach doszli do pomieszczenia gdzie były same maszyny,narzędzia,strzykawki itp.
Do Izuku podszedł mężczyzna , który przypominał poprzedniego tylko ten miał złoto-brązowy dziób i zieloną kurtkę.
-Od dzisiaj masz na imię 217 i słuchasz się moich rozkazów.
-A k-kim pan jest?
-Nazywam się Overhaul i jestem twoim panem.
-A gdzie moja mama?
-W domu i dała mi cię pod opiekę , a teraz masz zakaz odzywania się bez pytania.
-...
-Wejdź na tą platformę i stać prosto
Chłopiec zrobił tak ja mu kazano.Został przypięty pasami i podłączony do jakie maszyn.
-Może zaboleć-powiedział mężczyzna z uśmiechem.
Po chwili zielonowłosy poczuł ogromny ból rozchodzący się po całym ciele.Łzy zaczęły mu się lać po policzkach , a ręce i nogi zaczęły krwawić.Izuku już miał dosyć miał chęć się zabić przez ból.Po chwili wszytko się wyłączyło , a chłopiec opadł na kolana i zemdlał.
————————————————————————
256 słów
To jest pierwszy rozdział z tej książki !
Mam nadzieje , że wam się podobał. Jeśli macie jakieś uwagi to piszcie w komentarzach :)
Rozdziały będą prawdopobnie w weekendy :D
CZYTASZ
Nie zostawię cię już//Bakudeku//
Teen FictionIzuku jako 4-latek dowiedział się , że jest nieobdarzony.Pewnego dnia poszedł z swoim najlepszy przyjacielem do parku.Nikt się spodziewał się tego co się stanie...
