Mężczyźni zabrali Izuku do jego pokoju.
-Zostawcie mnie! Co z nim zrobicie?!-chłopak bał się o szczeniaka , ponieważ po tym jak zobaczył w jakim stanie się znajdował myślał , że mogą mu coś zrobić.
-NIE MIAŁEŚ SIĘ ODZYWAĆ BACHORZE!SPRÓBUJ JESZCZE RAZ COŚ POWIEDZIEĆ A NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE!
-...
Zielonowłosy był przestraszony sytuacją.Bał się , że go pobiją albo nawet zabiją.Postanowił więc przestrzegać zasad i się nie odzywał przez resztę drogi do pokoju.
Kiedy dotarli do celu szmaragdowooki poszedł na środek pomieszczenia i chciał wypróbować swoje nowe zdolności.Zauważył ze może zamienić swoje włosy na kolor biały i skrzydła mogą mu świecić.Nagle z ręki zaczęły mu wychodzić biało-beżowe nicie.Mógł on nimi podnosić rzeczy lub obronić się nimi , ponieważ były bardzo ostre i niebezpieczne.
Po około 2 godzinach przyszedł jakiś facet i wręczył chłopakowi jedziecie , ponieważ ten nie jadł nic już od 3 dni.Dostał ryż z szklanką wody i nic więcej.Izuku musiało to starczyć , a i tak był wdzięczny za to , że coś dostał.
|| miesiąc póżniej ||
Zielonowłosy po mięsiącu w tym okropnym miejscu miał już 4 moce.Pierwsza to skrzydła , które umożliwiały mu latanie.Druga to leczenie i polegało to na tym , że mógł on uleczyć kogoś jak go dotknął.Trzecia moc to były nicie , które były niebezpieczne , ale służyły do podnoszenia rzeczy lub do złapania czegoś.Czwarta moc to brak grawitacji , mógł on unieść coś po dotknięciu tego.
Overhaulowi(nie wiem jak to się odmienia) o jednak nie starczało i chciał żeby Izuku był silniejszy.Robił mu codziennie eksperymenty.Za każdym razem gdy coś mu nie wyszło to bił chłopaka lub zostawił go w jakimś brudnym pomieszczeniu na kilka dni.
Zielonooki przez to był bardzo nie zadbany i wygłodzony.Zawsze miał na sobie brudne bandaże i porwane ubrania.Pewnego dnia Zielonowłosy siedział w rogu u siebie w pokoju , kiedy nagle do pomieszczenia przyszedł wysoki mężczyzna.Miał on czarne szpiczaste włosy i na całym ciele jakieś fioletowe blizny.Wyglądał bardzo niebiezpieczne i widać , że był złoczyńcą.
-Tomura tu jest ten dzieciak!!
-Huh...-Izuku nie wiedział o ci mu chodzi więc cały czas patrzał się na niego z szokiem.
-Młody masz iść ze mną.
-...
-No już ruszaj się nie mam całego dnia.Chłopak nie poszedł z nieznajomym bo go mie znał , a mógł on się jedynie słuchać rozkazów pana i tych , którzy są do tego wyznaczeni.
-Głupi bachor.
-Dabi! To nie ten dzieciak mamy iść po innego.
-A No okej.Mężczyzna wyszedł z pomieszczeniu , a 217 zastanawiał się co tu robią inni ludzie i czy przyszli go uratować.
Wybił sobie ten pomysł z ratunkiem bo niektóre nawet nie wie , że tu jest , a on i tak jest bezwartościowym śmieciem , którego nikt nie chce.Jego pan tak o nim zawsze mówił , kiedy Izuku płakał z bólu.|| skip time ||
Zielonowłosy był właśnie po kolejnym eksperymencie i tym razem krwawił mocniej niż zazwyczaj.Spowodowane to było tym , że chłopak dostał większą dawkę narkotyków i sznury były zaciśnięte bardzo mocno.
-Znowu się nie udało!Bezwartościowy śmieć z ciebie!
-Dajcie mu większą dawkę i może wtedy coś podziałamy.
-Nie proszę , ja nie chcę!!!
-ZAMKNIJ SIĘ DZIECIAKU!-Overhaul z całej siły walnął Izuku w twarz przez co temu został duży siniec.Chłopak został wrzucony do ciemnego pokoju jednak tym razem nie założyli mu nawet bandaży przez to , że się odezwał.Pewnie teraz będzie musiał tam siedzieć przez dłuższy czas.
————————————————————————
Hej wszystkim!!
Postaram się żeby na jutro był już kolejny rozdział i bardzo wan wszystkim dziękuje za przeczytanie mojej książki!
562 słowaDZIĘKUJE WAM BARDZO!!!!
CZYTASZ
Nie zostawię cię już//Bakudeku//
Teen FictionIzuku jako 4-latek dowiedział się , że jest nieobdarzony.Pewnego dnia poszedł z swoim najlepszy przyjacielem do parku.Nikt się spodziewał się tego co się stanie...