Nudny wtorek

1 0 0
                                    

                                 19.06.1997
Godzina 5.17. Shimaru wstaje, nie wie zbytnio ktora godzina oraz gdzie jest. Chwile potem budzi sie Michiko. Całuje Shimaru, przytula go i zasypia. Shimaru czuje satysfakcję i kładzie sie dalej spać. 2 godziny pozniej budzą sie razem przez budzik. Shimaru mowi:
-Michiko?
-Tak?
-Ty naprawde mnie kochasz?
-Noooo tak.. czemu pytasz?
-Tak pytam
Kiedy zjedli sniadanie i sie umyli, wyszli do szkoly. Wsiedli do cudownej, białej Mazdy RX-7 FDCS. Kiedy podjechali pod szkole jeden z nauczycieli był zadziwiony, ze Shimaru posiada samochod. Kiedy zaparkowali na parkingu podbiegł do nich Hisakawa i zaczął mowic
-Witam was w kolejnym, jakże cudownym dniu
-Witam
Chwile po tej rozmowie podeszła Airi i przywitała sie z Shimaru
-Hejka jak tam?
-Moze byc..
Hisakawa i Michiko popatrzyli sie na siebie w podejrzeniu. Airi cos zbytnio entuzjastycznie podchodzi do Shimaru a Shimaru do niej. Chwilkę potem poszli na lekcje. Dzisiaj lekcje ciągnęły sie tak powoli ze na pierwszej lekcji, historii Shimaru zasnął. Obudził go dopiero dzwonek oraz Michiko. Druga lekcja to samo. Trzecia? To samo. Dopiero na WF Shimaru "ożył" i cos robil innego niz spanie. Szósta lekcja- spanie a siódma to juz wiadomo co. Tez spanie. Shimaru był tak znużony lekcjami ze az poprosił Michiko aby poprowadziła auto za niego. Michiko wykonała jego prosbe i dojechała do domu. Kiedy przyjechali położyli sie spac. Na dobranoc Michiko pocałowała Shimaru i zasnęła razem z nim.

Krótkie życie trwa długoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz