A- Hailie proszę pokaż nadgarstki
H-emmm po co
*nawet niezauważyłam że jestem ubrana w ciuchy Adriena
Mialam na sobie czarne dresy duży biały tiszert i dużą szarą bluzę z nike*A- Hailie proszę
*dobrze wiedziałam o co chodzi domyślam się żewidział moje rany w aucie jak i gdy pomagał mi się ubrać*
H- Przepraszam..-powiedziała odkrywając nadgarstki
A- wiem że jest Ci ciężko postaraj się tego więcej nie robić.. dla mnie nie chcę cię stracić kocham cię rozumiesz? Tak cholernie mnie jarasz jesteś najważniejszą osobą w moim życiu-powiedział przytulają Hailie do siebie
H- Nie chcę wracać do domu proszę..
A- Nie wrócisz spokojnie zamieszkasz u mnie a jeśli będziesz chciała wrócić to to zrobisz.
H- Adrien...
A-tak ?
H- dziękuję..
Hah miało być więcej ale nie mam weny może jeszcze dzisiaj wstawię kolejną część lecz nie obiecuje