Wieczorem zasnęłam na kanapie u boku Adriena oglądaliśmy jakiś film rano następnego dnia obudziłam się w obcym miejscu nie wiedziałam gdzie jestem delikatnie obruciłam głowę na drugą stronę gdzie spał nie kto inny niż Adrien Santach . Odetchnęłam z ulgą gdy go zobaczyłam stwierdziłam że jeszcze się prześpię przytuliłam się do niego i poszłam spać obudziłam się gdy już Adrien nie spał patrzył się na mnie i delikatnie bawił się moimi włosami.
Nie chciałam wstawać wtuliłam się w Adriena na co on się delikatnie zaśmiał.
Dopiero po chwili poczułam że nie miał na sobie koszulki ale szczerze nie przeszkadzało mi to. Przytulaliśmy się do siebie i leżeliśmy przez następną godzinę.
H- Co to za pokój?
A-nasz. Znaczy jak chcesz może być nasz chyba że wolisz któryś z pokoi gościnnych
H- ten jest w sam raz- Na co oboje się zaśmiali
A- Dobra perełko chodź na dół zjeść śniadanie
Myśli hailie: nie chcę jeść nie mam ostatnio apetytu
H-emm muszę?
A- nic nie jadłaś dzisiaj a dochodzi 11.
H- jadłam?
A-pytasz czy odpowiadasz ? I niby kiedy
H-odpowiadam i jak ty spałeś
A- Yhm to co jadłaś?
H- Płatki z mlekiem płatki
A- to zjesz jeszcze naleśniki sam zrobię
H- ehhh No dobrze
Mam nadzieję że wam się podoba i to nie koniec wrażeń tej historii
Polecicie mi jakieś książki na tej apce w stylu tej historii wsensie gwałt porwanie miłość mogą być tam bohaterowie z rodziny monet ale nie muszą
