pierwszy taniec

2.2K 49 35
                                    

Po wruceniu do domu zaczęłam się ogarniać umyłam się, wysuszyłam włosy,umyłam twarz zakręciłam włosy i zaczęłam się malować na początku nałożyłam korektor pod oczy potem ułożyłam brwi na mydełko i na końcu nałożyłam błysk na powiekę i zrobiłam subtelną kreskę  pomalowałam rzęsy i nalozylam blyszczyk na usta.
Założyłam sukienkę i obcasy 
Nadał było widać malinki na szyji więc je przykryłam korektorem

A- wyglądasz jak bogini
H- dziękuję ty też wyglądasz pięknie

Adrien przyciągną hailie do siebie łącząc ich wargi, oddała pocałunek
Jego ręce były na jej biodrach potem delikatnie suną nimi na plecy a na koniec na pośladki ,za to ręce hailie przesuwały się po klatce piersiowej plecach i brzuchu Adriena

A- nawet nie wiesz jak mnie to rozprasza kochanie- powiedział podczas krutkiej przeryw podczas pocałunku łapiąc ręce hailie w swoją dłoń i przykładając do ściany następnie ją pocałował

H- spuźnimy się
A- wsiadaj do auta promyczku

Gdy dojechali na miejsce

H-Nie proszę nie powiedz mi że ich tu nie ma a tym bardziej z tą suką  Lili
A-przepraszam nie wiedziałem po prostu chodź i pokaż im że masz na imię Hailie moja hailie
H-masz rację No dawaj wychodzimy
A-już promyczu
To co idziemy do środka? -powiedział przyciągając hailie do siebie
H-tak

S-czy to jest Adrien santach i nasza hailie?
D-ty żeczywiście

H-Adrien oni się na mnie patrzą wsensie bracia
A- no to im pokaż jak świetnie się bez nich bawisz niech cierpią
H- masz rację! - po tych słowach Adrien przyciągną do się hailie

A- zapraszam piękną kobietę do tańca
H- z miłą chęcią

Adrien i hailie poszli tańczyć do wolnej i romantycznej piosenki

D- Nie no kurwa nie wytrzymam ! Gdzie te łapska Santach?!
S- Nie no... idę po Vincenta , Willa i Tonego

Rodzina Monet Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz