Pewnego dnia, podczas ich podróży do ruin Velarionu (starego miasta mrocznych elfów), spotkali grupkę ludzi zaatakowanych przez grupę złodziei. Ban widząc że jeden złodziej w ramach zastraszenia reszty ludzi planuje zabić jednego z nich, natychmiastowo uwolnił z siebie kawałek mrocznej energii. Jego nogi stały się umięśnione i zaczęły emanować fioletową aurą. Akira z uśmiechem kątem oka spojrzała na swojego towarzysza wiedząc, że on tych ludzi nie pozostawi bez pomocy. Każdy mógłby olać i pójść swoją drogą ale nie on. Ban urodził się inny nie mógł patrzeć jak komuś dzieje się krzywda. W ułamku sekundy przygotował się do biegu w ich kierunku a w drugiej sekundzie już był nad nimi. Nie dał złodziejom żadnej szansy pokonał całą trójkę jednym kopnięciem. Ludzie widząc jego jego aurę natychmiastowo udali się do ucieczki.
- Nie przejmuj się nimi, chciałeś im pomóc i dobrze zrobiłeś - powiedziała Akira uśmiechając się do Bana, który stał patrząc w oddalających się ludzi.
- Czasami czuje się zupełnie sam, jakby wszyscy widzieli we mnie tylko odmieńca - odpowiedział, poprawiając swój płaszcz po czym dodał - Ale dopóki jesteś przy mnie nie musze się nimi przejmować.
Akira uśmiechnęła się kącikiem ust, ale nie chciała pokazać mu że te słowa zrobiły na niej wrażenie.
- Kretyn! - krzyknęła głośno z uśmiechem na twarzy - no dalej idź takim tempem to do celu nigdy nie dojdziemy!
Rozbawiony tymi słowami Ban bez słowa odwrócił się i zaczął iść dalej w wyznaczonym kierunku. Akira była dumna z niego, ale z każdym dniem zaczynała rozumieć, jak wielką odpowiedzialność ponosi Ban, nosząc w sobie tę niesamowitą moc. Wyruszyli dalej w kierunku Velarionu, gdzie mieli znaleźć odpowiedź czemu mroczne elfy tak bardzo pożądają życia Akiry pomimo tego że nie ma żadnej mocy. Jedno było pewne Ban prędzej zejdzie do piekła i zatraci się w swojej demonicznej postaci niż pozwoli żeby coś jej się stało.
CZYTASZ
Człowiek Demon - Historia Bana
FantasyBan to bohater którego moc i miłość idzie ramie w ramie. Nie wiadomo skąd się wziął ani jakim cudem posiadał moc przekształcenia się w demoniczną wersje siebie. Był to dar i przekleństwo jednocześnie, który zawsze z nim był. Jednak ta moc miała swoj...