Siedziałem jeszcze chwilę zdezorientowany na podłodze aż wreszcie postanowiłem wziąć się do kupy i wstać. Popatrzyłem jeszcze nie pewnie na czarnowłosego który zdążył już odejść do parapetu.
Opierał się o parapet i żywo mi się przyglądał.
Czułem się z tym faktem trochę nieswojo bo nawet nie krył się z tym.
Postanowiłem to zignorować więc wziąłem telefon do ręki i zatrzymałem piosenkę po czym wyjąłem słuchawki z uszu i schowałem je do torby.Victor
Od kiedy przyszedł ten nowy nie mogę oderwać od niego oczu. Był taki nie winny. Z tego co mi się wydaje to duch bo nie ma ani kocich uszu ani psich, nie ma dużego wielkiego puszystego ogona, czy zwierzęcych uszu i heterohromii.
Jaka szkoda że jesteśmy w szkole bo przeleciał bym go tu i teraz i naj lepsze jest to że nic z tym nie może zrobić >:>.Kiedy ujżałem idącego w naszą stronę Sensei'a (🇯🇵 - nauczyciel) zerwałem się wszedłem do klasy za nim. Widziałem kontem oka że ... Jak mu tam?
__________________1____________________Yuko? No chyba tak. Wracając, Yuko chyba za mną wszedł do klasy. W innym przypadku wisiało by mi to ale teraz.. każdy jego ruch był taki majestatyczny..Dobra rozmarzyłem się..
Victor co jest z tobą nie tak?
Nie jesteś gejem!Ughh..
Co ja poradzę że ten mały tak na mnie działa..?
No właśnie nic..Dobra wracając do tematu.
Zająłem miejsce w ostatniej ławce i przyglądałem się jak Yuko nie usilnie próbuje wydusić z siebie słowo i się przedstawić..
Wygląda tak słodko..Dobra, trochę się zagalopowałem..
Yuko
Wszedłem nie pewnie do klasy i zostałem zatrzymany przez Sensei'a.
-To ty jesteś tym nowym uczniem? Nie mylę się? -zapytał patrząc mi prosto w oczy. -Jestem Eynaro Kataski i będę twoim nowym
__________________2____________________ wychowawcą. -powiedział a ja tylko przytaknąłem.
Mój wychowawcą to Wilk. No nieźle.
-przedstaw się chłopcze a wpiszę cię na listę obecności. -powiedział na co odwróciłem się do klasy z zamiarem przedstawienia się.-Ohayo! (🇯🇵- Cześć/Hej) Mam na imię Yuko i od dziś będę chodził z wami do klasy. -powiedziałem po czym rzuciłem wymuszony uśmiech.
-W porządku- zaraz.. Yuko? Nie pamiętasz mnie? -zapytał zdziwiony Sensei.
-Nie jestem pewien.. ale czekaj.. Wujo Eynaro? -zapytałem zdezorientowany.
-Yukiś! -podszedł do mnie i mnie przytulił na co odwzajemniłem gest. -Ależ ty wyrósł! Ja cię pamiętam jak ty miałeś 10 lat! Jak się cieszę że będę ci uczył! -powiedział i odkleił się ode mnie i wrócił do biurka.
-Dobra koniec tych czułości. Gdzie mogę usiąść? -zaśmiałem się
-Usiądziesz w ostatniej ławce obok Victor'a. -powiedział z uśmiechem. -Victor podnieś rękę! -rozkazał dużo obojętniej niż zwracał się do mnie.
__________________3____________________Po czym ujżałem jedną uniesioną rękę przez demona którego zdążyłem już po znać.
Nie chętnie ruszyłem w jego stronę mijając zdezorientowane twarze.Idąc na koniec klasy podszedłem do wyszczerzonego demona i zająłem miejsce obok. Ten tylko patrzył się na mnie jak na pieprzone trofeum.
Ehh..
To była godzina wychowawcza i Wujo powiedział że możemy ją zagospodarować na zapoznanie się ze nowym uczniem. Miał oczywiści na myśli mnie. Powiedział że i tak nie mamy nic ważnego do przerobienia więc może być luźniej - Na co się trochę zaśmiałem.
W pewnym momencie podbiegło do mnie dużo osób. Rozmawialiśmy jeżeli można to nazwać rozmową, bo oni mówili a ja tylko potakiwałem lub krótko odpowiadałem speszony całą styacją. Pytali mnie o co chodziło z Wujkiem Eynaro więc po prostu powiedziałem że jetseśmy spokrewnieni oraz dawno się nie widzieliśmy i ect.
__________________4____________________Na reszcie zadzwonił upragniony przeze mnie dzwonek. Wstałem, wziąłem torbę i pokierowałem się do wyjścia.
Kiedy byłem już poza klasą na korytarzu rozmawiałem z miłą kotką o imieniu Moi.
Zdążyliśmy się już wymienić numerami i wgl.
Wiecie normalna znajomość.Było miło aż nagle..
_____________673słowa_____________
🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸🌸Heyy, wiem rozdział miał być dopiero jutro ale bardzo chciałem napisać coś więcej bo mam akurat wenę =^•v•^=!
I chyba stwierdzam że rozdziały będą miały z 500-700 słów a w wolne dni lub gdy znajdę czas to będzie to powyżej 1000. Dzięki temu będzie też więcej rozdziałów, co wy na to?