Po cichu mówi zniknij i zaciska usta
Postać po drugiej stronie powtarza od razu
Wyciąga dłoń, dotyka bezbarwnego lustra
Zachowują symetrię obydwu obrazów
Jak swoje własne cienie, zawsze tacy sami
Świat pomiędzy tu i tam dziwnie się zaciera
Dwie identyczne twarze, w milczeniu, vis-à-vis
Dzieli ich niewidzialna, odwieczna bariera
Odbicie
Dzieli ich niewidzialna, odwieczna bariera
Dwie identyczne twarze, w milczeniu, vis-à-vis
Świat pomiędzy tu i tam dziwnie się zaciera
Jak swoje własne cienie, zawsze tacy sami
Zachowują symetrię obydwu obrazów
Wyciąga dłoń, dotyka bezbarwnego lustra
Postać po drugiej stronie powtarza od razu
Bezgłośnie mówi zniknij i zaciska usta
CZYTASZ
Odłamki świata
PoesíaWiersze białe, rymowane, raczej krótkie niż długie, o rzeczach niespotykanych i zupełnie zwyczajnych... Wszystkiego po trochu - szczęścia, smutku, złości, zachwytu. Codzienność przelana na papier w postaci kilu(nastu) słów, fragmenty rzeczywistości...