Druga mowa końcowa

189 7 11
                                    

Hej, cześć, witajcie!

A nie mówiłam, to był ostatni taki hepi epilog.

O ile skończenie pierwszej części mnie szokowało to tak skończenie drugiej wyjebało mnie z butów(dosłownie.) Z trzecią częścią zrobi się teraz trochę problem, bo przez ostatnie wyjazdy i koniec pewnego etapu w moim życiu rozleniwiłam się(jestem w dupie z pisaniem trzeciej części). Wyczerpało mnie, zdemotywowało i wypaliło solidnie. Ale staram się. Mam zapisany plan gorzej z napisaniem.

A więc zaczęłam to pisać 3 grudnia 2022 (opublikowałam dopiero 5 marca /23), a epilog trafia do was 18 czerwca 2023. Długo jakoś wyszło. Ale hej, spędziliśmy razem już ponad pół roku!


Podziękować znowu przede wszystkim chcę mojemu spotifajowi, a szczególnie Empire of the Sun, bo inaczej leżałabym 10 metrów pod ziemią z nogami przed sobą. 

To chyba oczywiste, że również wam. Każdy komentarz był dla mnie ogromną motywacją i głównym powodem dla którego to jeszcze pisze. Zazwyczaj skakałam z radości, gdy przychodziło mi powiadomienie o nowym komentarzu. 

Dziękuję wam<33


Czy mam jakieś przemyślenia. Tak. Było ich więcej ale pozapominałam:

1. Chciałam w tej części bardziej skupić się na rozwinięciu relacji Jade z innymi (LloydemXDD)

2. Jakoś wyjątkowo mi się podoba ta część, ma nawet momentami fajny sposób pisania, okej fabułę. Obawiam się, że trzecia może trochę przynudzać wątkiem Lloyd'a ale o tym się dowiecie. A no i tam chyba trochę za szybko czasoprzestrzeń zapierdala.

3. Fajny pocałunek mieli. To dosłownie mój ulubiony moment, a no i alkotrip Kaia i Jade to był złoty pomysł. Dobra jeszcze sen Lojta też był fajny.

4. Sen Lojta był zainspirowany mitem o Orfeuszu i Eurydyce, bo w repetytorium miałam taki fajny rysunek tego. 

5. Trochę za bardzo z dupy wyjebałam o tej próbie samobójczej, ale pierwsze rozdziały pierwszej części mam nadzieje, że dają chociaż trochę takie poczucie, że Jade ma czarnego psa. Bynajmniej próbowałam to tam tak napisać, ale mało kiedy ktoś mnie rozumieXDDD

6. Jade tak naprawdę miała być Jane, ale już pisałam fanfika o Jane. Ostatecznie chyba nawet lepiej wyszło. Ale Jane i tak on the top.


A wy co myślicie o tej części?



Natenczas

じゃねー!
またねー!
バイブー!

~Kurwixon

Weekend się jeszcze nie kończy

Save Me |L.N| PartII:LovelyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz