Do You Really Want To Make This Harder?

1.4K 37 19
                                    

,,Możesz w to uwierzyć, zamordował 4 kobiety zeszłej nocy" powiedziałam, wpatrując się w ekran.

Ria usiadła obok mnie z miseczką płatków w dłoni. ,,Tak, mogę w to uwierzyć" Powiedziała, zanim wzięła łyżkę płatków.

- Dlaczego to zrobił? Powiedziałam, wciąż gapiąc się na ekran, kręcąc głową.

Ria połknęła swoją łyżkę płatków. „Przez ciebie". Natychmiast stanęłam przed nią twarzą w twarz, a ona połknęła wyimaginowane płatki. „To znaczy, źle wyszło" Jąkała się.

,,Do diabła, tak się stało!" Potrząsnąłem głową. „Kim były te kobiety i dlaczego miałby je zabijać przeze mnie?" - powiedziałam zirytowana jej słowami.

Opadła z powrotem na kanapę „,Cóż, te kobiety były kobietami z gangu Budo, zabił je, by pokazać, że nadal jest najpotężniejszym mężczyzną w Tokio"

- Dlaczego miałby to robić?- jęknęłam.

,,Przez tamtą noc... upokorzyłaś go przed Hiroshim i jego gangiem, więc wrócił". Zapadała się głębiej w kanapę.

- Skąd wiesz tak dużo? Zapytałam a moja brew się uniosła.

,,Cóż, w pewnym sensie podsłuchiwałam ich rozmowę, a Tom był wściekły, bo go upokorzyłaś"

Jęknęłam z irytacją. „Dlaczego on po prostu nie przyjdzie mnie zabić". Wstałam z siedzenia i rzuciłam gazetę na stolik do kawy.

,,Chce cię tylko zobaczyć, to wszystko" powiedziała Ria, kończąc swoje płatki i wstając, by wrzucić miskę do zlewu.

"Dlaczego!"

- Nie wiem - odpowiedziała wzruszając ramionami, wtedy zwróciłam uwagę na jej strój.

,,Znowu wychodzisz" - poskarżyłam się.

- Tak, dlaczego miałbym tego nie robić? Powiedziała, ponownie wzruszając ramionami, teraz opierając się o blat.

- Wychodzisz każdej nocy, zostawiając mnie tu samą, ktoś mógłby tu przyjść i mnie porwać, a będziesz się czuła tak źle i odpowiedzialna, a powinnaś, bo nie spędzasz ze mną wystarczająco dużo czasu". Odparłam padając na kanapę

,,Jesteś taki przesadnie dramatyczny" - powiedziała, poprawiając włosy.Jej obcasy stukały, gdy szła przez podłogę do frontowych drzwi. „Nadal idziesz, po mojej przemowie!" Krzyknęłam za nią, odpowiedziała trzaskając drzwiami.

*POV Billa*

,,Hej księżniczko" powiedziałem, gdy Ria podeszła do mnie.

Oplotła ramionami moją szyję, by objąć mnie w pocałunku, ale odciągnąłem ją. „Gdzie ona jest?" Warknąłem na nią.

Jej ramiona wciąż były na mojej szyi, ale trzymałem je, więc mnie nie dotykała. „,Ona nie idzie" Powiedziała cicho, spuszczając wzrok.

Odepchnąłem ją od siebie.,,Cokolwiek się stanie, to twoja wina". Odwróciłem się od niej i zacząłem wracać do Toma, który czekał przy swoim samochodzie z papierosem.

,,Dobre wieści bracie, Hiroshi jest wściekły, właśnie dostałem od niego telefon" Tom uśmiechnął się ,,Bawiliśmy się dziś wieczorem..." Spojrzał w dal, a potem znów spojrzał na mnie,,...gdzie ona jest?" Jego brwi były uniesione.

Westchnąłem.,,Ona nie przyszła a Ria w ogóle nie pomaga"

Tom uśmiechnął się złośliwie.,,Nie martw się, ona przyjdzie, nie będzie chciała przegapić tej walki". Byłem zaskoczony jego postawą, był zaskakująco spokojny, co drugą noc, kiedy powiedziałem mu, że wiadomość, że byłby wściekły, krzyczał i rzucał różnymi rzeczami, tak go rozzłościła, że dziwię się, że tak długo zajęło mu złapanie jej i zabicie.

My Living Nightmare- Tom Kaulitz TŁUMACZENIE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz