Koncert w Warszawie

88 8 0
                                    

DAVE POV:
Nie chciałem już czekać na róże i postanowiłem iść spać bo jutro (właściwie dziś bo już 2 w nocy jest) mamy koncert. Nie wiem sam gdzie my teraz nawet jesteśmy czy Kraków czy Warszawa, ale narazie przygód w tej Polsce mi nie brakuje.
——
Następny dzień.
——
SLASH POV:
Obudziłem się o 20:33.
My wchodzimy o 21, pierdole to, wciągnąłem kreskę i idę spać dalej.
Śniło mi się że Dave i Axl zrobili razem płytę o nazwie ,Rude Koksy' i stali się popularniejsi niż Guns N Roses i Megadeth razem wzięci.
Prawdziwy koszmar.

DAVE POV:
Właśnie kończymy jakieś dyskusje na temat tego co można poprawić w naszym graniu i wiecie co. Nic kurwa jesteśmy już wystarczająco zajebisci. Jedyne co mi nie pasuje to to ze obecnosc Juniora mnie niepokoi. Miałem jakiś niedojebany sen że niby jesteśmy razem i się przeraziłem. Ten syndrom geja jest kurwa dopiero niepokojący....

Time skip po koncercie

AXL POV:
Właśnie rucham jakaś rudą laske bo chce się utwierdzić w przekonaniu ze ruda dziewica od Jezusa to nie Dave Mustaine.

NIKKI POV:
Właśnie wychodzę z kibla po przygrzaniu i słyszę dźwięki seksu z pokoju obok.. Oh to tylko Axl z jakąś rudą panią, to chyba nie Dave...

Trzecia osoba:
      Nikki zrobił zdjęcie i zaczął biec w poszukiwaniu Mustaine'a aby mu pokazać jaki jego kochaś jest niewierny. Po drodze natknął się na Jajnika/Jajowoda/Plemnika, wypierdalając się o niego. Przez ten upadek nawet zapomniał po co szedł.
-Kurwa- powiedział.
Wtedy korytarzem zaczął się zbliżać Tommy. Obok niego szedł Steven i prowadzili jakąś zajebiscie nudną rozmowę- przynajmniej dla Nikkiego.
Przeprosili za pieska i chcieli iść dalej.
-TOMASZ!- krzyknął Sixx
-CO?
-Axl rucha jakaś ruda
-To jakieś wow?- mówi Steven
-Ja wierze w miłość rudych.. ale to miał być Dave. Axl musi to w końcu zaakceptować...- mówi Tommy
Steven słuchał taki ocipiały bo przespał całą sytuacje z wczoraj (ta z kiblem) i nie wiedział o co chodzi. Koledzy wytłumaczyli mu potem w skrócie.
Steven stwierdził iż musi się napić bo na trzeźwo już nie daje rady. Zabrał ze sobą po drodze Slasha, Duffa i chyba wszystkich z Megadeth.

Po kilku drinkach każdy stwierdził iż zwołują zebranie grupowe dotyczące rudych. Nie wiedzieli tylko że wśród nich znajdują się dwaj impostorzy....

 Nie wiedzieli tylko że wśród nich znajdują się dwaj impostorzy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Miłość od pierwszego ćpania// Dave Mustaine x Axl RoseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz