Czy ktoś z was słyszał, o rodzinie Wilson'ów? Nie?
Coś dziwnego. Uwierzcie mi, niezwykle dziwna rodzina... Mary Wilson już dawno nie żyje, a jej mąż chleje jak mało kto. Każdy w Starmor słyszał o nich. Plotki nawet docierają do Evermore, czyli sąsiedniej wioski.
Tylko dzieci... Zostają tylko dzieci, które mogą uratować honor rodzinie Wilson'ow. Wiem, że teraz się zastanawiacie „Czy ratują?". Odpowiedz brzmi, może tak... może nie. Słyszałam, że pracują w starym laboratorium w centrum miasta Starmor. Niby starają się wynaleźć nowy pierwiastek, nie wierzę, że to im się uda. Co może zdziałać trójka gówniarzy, tylko, że po studiach?
Jedyne czego jestem pewna to, to, że Betty'i ma problem się odnaleźć wokół swoich braci. Nie jest ona najstarsza, ani najmłodsza, lecz środkowa. Jest brunetką, a może blondynką? Nie, to brunetka o brązowych oczach, jak jej mama i specyficznej szczęce tak samo figura, też nie jest w pełni, jak to oni mówią „normalna". Ludzie jej współczują, często określają, że żyje w cieniu jej najstarszego brata Will'a.
Za to sam Will chyba nie ma z tym problemu, przynajmniej tak wygląda. Mówią o nim narcyz, egoistą, bo niby najmądrzejszy, najbardziej wyćwiczony, najbardziej przystojny. Włosy ma blond wchodzące pod rude, oczy ma niebieskie i z tego co słyszałam rzeczywiście wygląda na przystojniaka.
Został ostatni z nich Smokey. Jaki on jest, to do końca nikt nie wie, chyba nawet jego rodzeństwo. Wygląda na zdradzieckiego gnojka. Jest mniej zbudowany niż Will, niższy jest niż Will, ale bardziej inteligentny, skromniejszy. Bardziej przypomina swojego ojca, jak i wyglądem, tak i charakterem. Najmniej o nim słychać, żadnych złamanych serc dziewczyn z okolicy, żadnych przekrętów.
Czy to jest możliwe, że najmłodszy z rodzeństwa Wilson'ów jest najcichszym z nich? Może cicha woda brzegi rwie?
CZYTASZ
three cats
Science FictionGenialna trójka rodzeństwa na codzień pracująca w laboratorium, przez podstęp pewnego naukowca staje się trójką kotów. Starając się współpracować próbują powrócić do swojej ludzkiej formy, ale czy to im się uda? Trzymając się razem, starają się prz...
