Przygoda Madeleine || W TRAKCIE😘|| FANFIK O MADELINE

Część 22 ( disco marek)

Na początku ogłoszenie parafialne czyli to że nowe rozdziały tej o to książki będą pojawiać się nie regularnie ponieważ moja wena twórcza wygasła. A teraz proszę bardzo

1 listopada 2023 rok....

Jako iż Madeleine został pro gejmerem chciał wydać swoją super ultra piosenkę ( mogła to być nawet przeróbka ale musiał)

Jako iż Madeleine miał zbyt leniwą dupe by zrobić własną piosenkę Jako inspiracji użył kruszwil inaczej disco marka. Dobra nie Jako inspiracji ale cover tylko że nie taki zwykły ponieważ...

- ESPRESSO WIESZ JAK ZROBIĆ TELEDYSK

- nie i po chuja jest Ci ta wiedza

No raczej po tych dwóch wymian zdań chyba wiecie co nasz główny bohater postanowił

- E nic nic... a znasz kogoś kto by wiedział i wynajął by jeszcze kogoś mi do telefysku?

- czy ty właśnie zamieżasz wydać własny teledysk i piosenkę?-

- nie no co ty

Była to prawda bo przecież nie zamierzał wydać własnej piosenki tylko teledysk do coveru piosenki żeby zabłysnąć.

- to znasz czy nie

- niby shining glitter i niby moja siostra ma z nią jakiś kontakt ale-

Zanim Esspresso dokończył zdanie poraz setny Madeleine miał to w dupie i przyleciał swoim helikopterem na dach domu Latte I wjebał jej do domu

- Daj kontakt do Shining Gliter

- spierdalaj boję się i nie dam

- okej czyli chesz skończyć jak Twój brat?

- w jakim sensie?...

- Wiesz.... Ja cały czas Esspresso prześladuje i niby tak siedzi cały czas w moim domu ale tylko dlatego bym nie pojechał do Putina i zamiast niego wysadził bombę atomową I tak ty byś tego pewnie nie robiła ale.... JA BYM CAŁY CZAS PRZYLATYWAŁ DO CIEBIE I OSTATECZNIE JEDNAK SKOŃCZYŁAŚ BYŚ JAK ESSPRESSO....

- co...nie... BŁAGAM NIE DAM CI JUŹ TEN NUMER ALE NIE

Tak tak teraz pewnie powiecie że ,, ALE PRZECIEŻ LATTE MOGŁA ZADZWONIĆ NA POLOCJE I BYŁO BY PO SPRAWIE" po 1 była w szoku i za chuja o tym nie myślała a po 2 nawet gdyby zadzwoniła to zanim by ktoś odebrał na policji Madeleine strzelił by ją czymś lub coś w tym stylu i by już nie żyła a teraz...

- Dziękuje Ci serdecznie za numer dozobaczenia kiedyś

Madalaine zanim wsiadł do helikoptera zadzwonił pod numer który dostał od Latte po czym raz dwa został besti z shining glitter i umówił się na nagranie teledysku po czym odrazu po zakończeniu rozmowy przyleciał helikopterem do swojego domu i przyjebał się znowu do Esspresso.

- ESPRESSO KUFA NIE UWIEŻYSZ

- No dajesz

- ZA TYDZIEŃ IDĘ NAGRAĆ TELEDYSK DO COVERU ZOSTAŃ MOJĄ KOTKĄ Z SHINING GLITTER BO ROBIE Z NIĄ WSPÓLNY COVER

- Czy z tobą wszystko dobrze?

- ALE JA NIE ZMYŚLAM NAWET MAM JEJ NUMER SPYTAJ SIĘ LATTE A POTEM ZADZWOŃ DO SHINING GLITER

- Ta ta super

- TO TYLE?

- To co mam niby powiedzieć

- NIE WIEM NO ALE NO JAKOŚ BARDZIEJ ENTIUZASTYCZNIE A NIE JAKIES COŚ WCZORAJ NP BYLEŚ JAKIŚ BARDZIEJ TAKI NO

- Dobra świetnie a umiesz chociaż tekst na pamięć?

- nie...

- TO IDŹ DO SWOJEGO POKOJU I SIĘ UCZ

- okej no...

Przez kolejne godziny Madeleine nauczył się całego tekstu niby nie spał przez noc ale to nic pamiętajcie

KONIEC

Omaga patrzcie wasza ulubiona książka na wattpadzie wreście ma kontunacje i to tylko po miesiącu przerwy?!?!

Nie wiem jak dałem rady przez prawie dwa tygodnie dawać Daily...