6

13 0 0
                                    


   Pov: Alex

Caroline siedziała na kanapie a ja robiłam sobie kolację. Po chwili poczułam jak ktoś łapie mnie w talii.

- Cara co ty odwalasz? - powiedziałam delikatnie wystraszona.

- Cicho bądź~ - powiedziała po czym odwróciłam mnie w swoją stronę. Podniosła mnie a po czym posadziła mnie na blacie.

- Ej Caroline co ty robisz. Pojebało cię? - powiedziałam delikatnie zdenerwowana.
Dziewczyna nic nie odpowiedziała tylko jedną rękę na moim policzku po czym mnie pocałowała. O muj Boże co właśnie ni odwaliło! Po kilku minutach  odkleiłyśmy się od siebie. Jedyne co teraz była tylko struszna śliny. Po tym wszystkim Caroline poszła i położyła się na kanapie jak by nigdy nic i zasnęła.
Ja zrobiła postanowiłam zrobić to samo. Poszłam ubrać pidżamę i położyłam się spać.

( skip Time rano)

Pov: Caroline

Obudziłam się z samego rana ze strasznym byłem głowy. Gdy spojżałam na zegar wiszący ba ścianie zauważyłam że jest 9:00. Ale coś mi nie pasowało. Nie byłam w swoim domu. Tylko w domu Alex. Jak ja się tu znalazła. Po chwili usłyszałam głos dochodzący z kuchni.

- O obudziłaś się już. - usłyszałam jak Alex się ze  mną wita

-Yyy tak. Możesz mi tylko powiedzieć jak ja się tu znalazłam bo nie pamiętam zbyt dużo z wczoraj. - dziewczyna tylko się uśmiechnęła

- wczoraj byłaś bardzo upita więc wzięłam cię do siebie do domu. - odpowiedziała uśmiechając się do mnie po chwili odwzajemniłam uśmiech

- Yyy Caroline... pamiętasz może co się działo wczoraj wieczorem?? - powiedziała zestresowana.

- Nie nic nie pamiętam. A co coś głupiego odwaliłam? Jeśli tak to przepraszam. - odpowiedziałam trochę nie wiedząc o co jej chodzi.

- Nie nic nie odwaliłaś. Tak z ciekawości spytałam. - powiedziała śmiejąc się nerwowo.
Wstałam I poszłam do kuchni gdzi Alex kończyła już robić nam jajecznicę na śniadanie.

- Jesteś głodna? - spytała uśmiechając się czule.

- Ooo tak jestem strasznie głodna. A ta jajecznica wygląda przepysznie.

(Skip Time po śniadaniu)

-- Hej Alex może teraz mujdziemu do mnie do domu? - zaproponowałam - zawsze to ja do ciebie przychodzę. Nigdy nie byłaś u mnie w domu.

- W sumie. Naprawdę nigdy nie byłam u ciebie w domu. Czemu nie możemy teraz pójść do ciebie. - powiedziała i się uśmiechnęła.

Alex jeszcze spakowała se coś do torebki i weszłyśmy. Nie szłyśmy zbyt długo ponieważ mieszczak kilka przecznic od domu Alex. Po drodze dużo rozmawiałyśmy. W pewnym momencie poczułam jak Alex łapie mnie za rękę. Nie spszeciwiałam się. Podobało mi się to.

Jak dotarłyśmy do domu Alex zdjęła byty iodłożyła torbę.

- Chcesz cie czegoś napić? - Zapytałam.

- Nie dzięki. Obejżymy jakiś film. - zapytała po czym poszła po coś z torebki. Po chwili wróciła trzymając w dłoni telefon.

- Może to oglądniemy.- powiedziała pokazując mi w telefonie nazwę jakiegoś filmu. Był to horror.

- Oczywiście. - odpowiedziałam bez zastanowienia ponieważ uwielbiam horrory.

Poszłyśmy do mojego pokoju i włączyłyśmy na telewizorze film.
Po jakichś 30 minutach oglądania poczułam jak Alex się do mnie przytula.

- Boisz się? - spytałam delikatnie uśmiechając się pod nosem.

- Mhm - mrukneła ja tylko obiełam ją jedną ręką i zaczełam przeczesywać jej piękne brązowe włosy. Po jakiejś hwili zaczełam czuć ciepło na moich policzkach. Zaczełam się rumienić. Zbytnio sie tym nie przejęłam. Lecz po jakimś czasie usłyszałam głos Alex.

- Caraaa czy ty sie rumienisz? - powiedziała z hytrym uśmiechem.

- Yyy co. Nie ja się nie ramienie poprostu... poprostu gorąco mi się zrobiło. - powiedziałam zestresowana. Nie chciałam żeby Alex dowiedziała się o moich uczuciach. To by zrujnowało naszą przyjaźń. Wstałam i wyszłam z pokoju kierując się do łazienki. Gdy byłam już w łazience zamknełam dżwi i obmyłam tważ wodą. Jak rumieniec już zszedł z mojej tważy wróciłam do pokoju w kturym siedziała Alex.
Gdy tylko położyłam się obok niej ta pocałowała mnie w policzek. Byłam zdezoriętowana i nie mogłam uwieżyć co właśnie się stało.

- yy o co chodzi? -powiedziałam. Czułam jak robię się coraz bardziej czerwona

- yyy... o nie co ja zrobiłam. Pszeprasz cie bardzo nie chciałam cie pocałować. Poprostu nie panuje nad sobą gdy jesteś w pobliżu..

-...- Nic nie odpowiedziałam. Byłam bardzo zakłopotana

- przepraszam jeżeli psze ze mnie czujesz sie niezręcznie

- Nie przepraszaj. Nie czuje sie niezręcznie poprostu jestem zaskoczona. A nawet mi sie to podobało...

Chwile siedziałyśmy tak w ciszy aż Alex zaczeła mówić.

-czyliii... to prawda vo mueiłaś po tym jak wruciłyśmy po imprezie do domu?

- A co dokładnie powiedziałam? Przepraszam ale byłam pijana hehe.

- powiedziałaś że mnie kochasz..

- O jezu. A zrobiłam jeszcze coś głupiego?!

-  no w sumie odwaliłaś jeszcze jadną żecz. Jak robiłam sobie kolację to podeszłaś do mnie i posadziłaś mnie na kredęsie. No i zaczełaś ... mnie całować. Nie przerwałam ci w tedy bo nawet mi się podobało. I tamtego wieczora jak byłaś upita powiedziałaś że mnie kochasz. Wtedy nie wziełam tego na poważnie ale teraz zastanawaiam sie... Czy ty mnie naprawdę kochasz czy powiedziałaś tak bo byłaś poprostu upita.... I czy ty czujesz do mnie to co ja do ciebie...

Heartless love~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz