Na spotkaniu biznesowym spotkałem Grace. Szczerze mówiąc nic się nie zmieniła. Miał takie same jasne, kręcone włosy i zielone oczy. Gdy mnie zobaczyła jej oczy rozbłysły.
- Słyszałam, że spotkałem się z Amare, jak wrażenia ? - zapytała
- Nie wydawała się z tego zachwycona, że mnie spotkała - odpowiedziałem szczerze
- Źle ci się wydawało. Gdy z nią rozmawiałam to wydawała się zadowolona z tego, że chociaż trochę odnowiła z tobą kontakt. - powiedziała
- Cóż ja odniosłem inne wrażenie. - odpowiedział Vincent
- Jesteś na nią zły, że uciekła i teraz wraca ? - zapytała Grace patrząc na Vincenta
- Nie, ale nie wiem co o tym myśleć. - odpowiedział szczerze
- Wiem, wszystko to jest bardzo dziwne, ale jeśli chcesz to wyjaśnić zapytaj ją. Myślę, że ci odpowie. - powiedziała Grace
- Skąd wiesz, że mi odpowie. Nie wydaje się od otwarta. - powiedział z przekonaniem Vincent
- Otwiera się tylko gdy komuś ufa. Tobie tak. - powiedziała dobitnie
W tym momencie odeszła, zostawiając mnie z tymi słowami. Ufa ci.
Gdy wróciłem do domu. Nadal jej słowa dźwięczały mi w głowie. Kiedy przepierałem się z mojej kieszeni wypadła wizytówka. Podniosłem ją, na przodzie cieniutkim pismem było napisane numer telefonu i imię" Amara". Doskonale wiedziałem, że nie dawała mi żadnych wizytówek. Wiec to musiał być Grace.
Na odwrocie wizytówki była namalowana czarna róża z czaszką i jakaś nazwa.
Mam nadzieje, że wam się spodoba.
Miłego czytania!!!!!
YOU ARE READING
Królowa Mafii (Vincent Monet)
RomanceJest to kontynuacja opowiadania Serce z lodu. Będzie pokazywać już dorosłe życie postaci. Czy Amara powróci do Pensylwanii ? Czy znów jej drogi skrzyżuje się z Vincentem Monetem? Czy wyjdą na światło dzienne wszystkie sekrety? Co zmienią w swoich ż...