~ impreza (4) ~

25 5 2
                                    


POV:Madison

Gdy weszłam do domu od razu poinformowałam mamę że wybieram się na imprezę o 18, nic nie miała przeciwko w końcu rzadko gdziekolwiek wychodzę , zawsze wręcz mnie wypędzala z domu żebym spotkała się ze znajomymi wiec wiedziałam ze się zgodzi.

Poszłam do swojego pokoju ,żeby wymyślić outfit na imprezę.Postanowiłam założyć piękną czarną sukienkę która idealnie podkreślała moją szczupłą figurę, do tego małą torebeczkę. Włosy wyprostowałam prostownicą , a makijaż zrobiłam dość delikatny ale podkreślający moje piękne niebieskie oczy.

 Włosy wyprostowałam prostownicą , a makijaż zrobiłam dość delikatny ale podkreślający moje piękne niebieskie oczy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak wyglądał outfit

Tak wyglądał outfit

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A tak makijaż oka

Dostałam wiadomosc od przyjaciółki. Wiedziałam już gdzie się odbywa impreza, miejsce było niecałe 20minut od mojego domu była godzina 17:05 miałam jeszcze sporo czasu, wiec postanowilam spędzić ten czas w telefonie. Nagle zadzwonił do mnie nieznany numer, zazwyczaj nie odbieram ale przypomniałam , sobie jak dałam numer Tomowi , mógł dzwonić Bill.

-Halo?- odpowiedziałam trochę przestraszona, w końcu zaraz mogłam usłyszeć głos swojego najlepszego przyjaciela , z którym nie miałam kontaktu  przez 5lat.

-Halo? TO TY MADISON ? NAPRAWDĘ??!! -chłopak tak głośno krzyczał ze musiałam na chwile odsunąć telefon od swojego ucha wiedziałam ze cieszy się ze znowu ze sobą gadamy, zresztą  tak samo jak ja.

-O mój Boże, to ty naprawdę bill?!- byłam tak bardzo podekscytowana

-Tak Madison to ja!! Nie mogę uwierzyć ze znowu z tobą rozmawiam ile to już minęło ? 5lat..?-słyszałam smutek w jego głosie kiedy przypomniał sobie nasze ostatnie chwile razem

-Tak dokładnie 5lat... słuchaj bill mówił ci brat o imprezie? Mam nadzieje ze przyjdziesz !- miałam taka wielka nadzieje ze pójdzie ze mną chciałabym się w końcu z nim zobaczyć.

-No oczywiście ze pójdę!! Tylko Tom uparł się ze tez idzie.. wiesz jaki on jest ale nie przeszkadza ci to prawda?

Wiedziałam ze Tom tez się tam pojawi, ale uśmiechnęłam sie na myśl o chłopaku , cieszyłam sie ze tam będzie chyba w końcu go polubiłam.

~True love~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz