(23 września. Wtorek)
[Izuku]Zdołałem wrócić do akademika dziś o siódmej rano. Co za tym idzie, nie zdołałem spotkać jeszcze nikogo z klasy, bo byłem za późno. Wszyscy byli już w szkole.
W tym "wydaniu" widział mnie jedynie Todoroki, więc nie zdziwię się, jeżeli będzie szał w klasie jak tylko wejdę z przytupem spóźniony o godzinę.-Midoriya. Masz tu tymczasowy mundurek i strój na wychowanie fizyczne. Przebierz się. Ja czekam w salonie.- Oznajmił mi Aizawa, który odbierał mnie dziś z lotniska.
To jemu przypadł zaszczyt oznajmienia wszystkim co się wczoraj wydarzyło. Akurat lekcja na którą zdążę, jest ta wychowawcza.
Przyjąłem od niego komplet ubrań i bez kolejnych urzaleń się nad sobą udałem się na górę.
Zacząłem się rozbierać i widząc swoją sylwetkę w lustrze, miałem ochotę płakać.Czuję się źle w tym ciele.
Założyłem nowe bokserki, ciesząc się, że chociaż tyle z moich ubrań ze mnie nie spada. A także sportowy stanik, jeden z pięciu, który dostałem w komplecie razem z ubraniami.
Następne załamanie.
Mundurek który dał mi wychowawca posiadał spódnicę. Nie spodnie. Spódnicę.-Nie wierzę...- Mruknąłem godząc się ze swoim losem.
Ubrałem to wszystko i zszedłem na dół.
Nauczyciel tylko spojrzał na mnie i wstał z miejsca.
-Idziemy.
-Tak.
W ciszy udaliśmy się do klasy, gdzie trwała już od dziesięciu minut lekcja wychowawcza.
Wszyscy zamilklki widząc jak wchodzi nasz nauczyciel. Ja zaczekałem na korytarzu, obserwując wszystko przez otwarte drzwi.-Słuchajcie. Wczoraj nastąpił nie zaprzyjemny incydent dla Midoriy.
-Co się stało?- Zapytało kilka osób.
-Midoriya, wczoraj uchronił kobietę przed gwałtem, jednak sam oberwał dość nie przyjemnym quirkiem.
-Ale nic mu nie jest?
-Nie do końca... Midoriya. Wejdź.
I wszedłem w ciszy. Obserwowałem swoje delikatne dłonie, które dalej zdobiły mniejsze i większe blizny.
Wszyscy zamilkli.-Także przez tydzień Midoriya będzie kobietą. Nie szykanujcie go, a jednak wspierajcie. Jak się większość z was domyśla, nie jest to najciekawsze i najprzyjemniejsze dla niego.
Dopiero teraz zdołałem przezwyciężyć lęk i spojrzałem na przyjaciół. Praktycznie wszysty patrzyli na mnie, oniemałym wzrokiem.
-Usiądź.
-Tak...- Szepnąłem zajmując miejsce.
Pierwsze trzy godziny w szkole, były dla mnie istną udręką. Bowiem, dziewczyny mnie wymęczały. Aktualnie mamy przerwę i tym razem Kaminari razem z Sero i Minetą mnie męczyli.
Chyba już wolałem wypytywanie dziewczyn.
-Rany! Ja to bym tak chciał!- Zawołał Minoru.
-Z chęcią się zamienię.- Mruknąłem bawiąc się dołem koszuli.
-Bro, masz idealne ciało... Aż szkoda, że nie jesteś na prawdę laską.
-Nawet bym nie chciał. Dobrze mi w moim ciele.
-Ale nie możesz powiedzieć, że masz zły wygląd.
-No właśnie! Masz dużą dupe i... No cycki mógłbyś mieć większe ale te też są cud-
CZYTASZ
Wykorzystanie [BakuDeku] (Tylko 5rozdzialow Jest Kobietą)
FanfikceMidoriya Izuku został potraktowany mocą, przez którą posiądzie damskie cechy na kilka dni, oraz samą obecnością będzie jedynie podniecał. Wszyscy chłopcy ze szkoły będą chcieli go posiąść. Komu się uda, a kto nie przetewa walki o zdobycie ciała Izuk...