Pov. Wooyoung
W ciągu ostatnich 5 godzin zdążyłem:
-poznać chłopaka Seonghwy
- opowiedzieć straszemu co się stało pomiędzy mną a Sanem
- Wypłkac sięA teraz jadę z Seonghwą do mojego domu.
- Myślisz, że mu wybaczy? - wychlipałem.
- Co ma ci wybaczyć Woo?
- To z tymi rodzicami--
- Woo przysięgam na mą miłość do Hongjoong'a jeśli o to chodziło to go zapierdolę własnymi rękami. Bo to nie twoja winna, że obiecałeś rodzicą a to jego winna, że cię wystawił a potem ignorował i zablokował - powiedział zły.Zauważyłem, że Seonghwa nie kieruję się do mojego domu.
- Gdzie ty jedziesz?
- Zajebać Sanowi w ryj
- CO?!
- Zasłużył
- a-ale
- Żartuję
- ufff...
- Później to zrobię teraz jedziemy na obiad
- SEONGHWA! - krzyknąłem.Starszy tylko się zaśmiał.
- Tak w ogóle to dlaczego Hongjoong z nami nie pojechał?
- Siedział wczoraj w pracy do późna więc się nie wyspał, więc kazałem mu iść spać - powiedział.Pojechaliśmy do jakieś tam restauracji zjedliśmy coś i Seonghwa zapłacił.
Ja chciałem za siebie, ale jak to stwierdził "dzieci za siebie same nie płacą"Po obiedzie odwiózł mnie do domu.
- Błagam nie rób nic Sanowi...
- Ale on cię zranił
- Miał pewnie powód dlaczego tak zro-
- Nie usprawiedliwaj go. Skoro miał powód to dlaczego z tobą nie pogadał tylko od razu się odciął? Woo wiem, że go kochasz, ale nie zasługujesz na takie traktowanie - pokiwałem głową.Wszedłem do domu i poszedłem do pokoju.
Włączyłem telefon i zacząłem przeglądać instragrama.
Moje serce zostało oficjalnie złamane
Ulubiona postać z tego ff jak na razie?
Miłego dnia/wieczoru/nocy
Do następnego
~JulikSa
![](https://img.wattpad.com/cover/350877222-288-k984273.jpg)
CZYTASZ
Woosan chat
FanfictionWooyoung jest zakochany w swoim przyjacielu A San próbuje odrzucic od siebie myśl, że podoba mu się chłopak, więc starta się go unikać A MY NIE POWINNYŚMY PISAĆ KSIĄŻEK O DRUGIEJ W NOCY jakieś au