W tym rozdziale prawdopodobnie pokochacie Lili
Pov. San
Byłem wkurwiony na Wooyoung'a.
On się zachowuje jak jakieś małe kurwa dziecko.Specjalnie dla niego wystawiłem moją dziewczynę a on miał na to wyjebane totalnie.
Przytuliłem Lili od tyłu. To było coś co mnie uspokajało.
- Hm Sannie stało się coś?
- Wkurzyłem się na Woo...
- Ehh co znowu się stało? - odwróciła się w moją stronę.
- Pamiętasz jak wczoraj ci mówiłem, że idę na spotkanie z nim? To mnie wystawił i nawet nic nie napisał na ten temat... a rano byłem dla niego nie miły i go zablokowałem... - dostałem w ryj.
- San jesteś idiotą. Idź do niego bo znowu w ryj dostaniesz, ale ty razem mocniej. Mu na tobie zależy a ty potraktowałeś go okropnie... Więc rusz swoją zgrabną dupe do jego domu, kup kwiaty i przeproś na kolanach - powiedziała.
- Ale
- nie ma żadnego ale
- Wystawiłem cię dla niego...
- I? Spędziłam miło czas z tamtymi spierdolinami życiowymi
- Nie uważam, żeby to był dobry pomysł, żebym szedł do niego...
- Dlaczego? San dlaczego ty go tak odpychasz?
- Bo ja mu się podobam...
- Okay on tobie też
- Co?
- Nie będę udawać, że nie zauważyłam. Tobie się oczy święcą jak o nim mówisz. Te dwa miesiące temu jak nie byliśmy razem to za każdym razem jak coś o nim mówiłeś to z uśmiechem na twarzy. Widać, że się zakochałeś
- Nie masz z tym problemu?
- San... Nie uważam cię za kogoś z kim mogłabym stworzyć związek. Jesteśmy po prostu dobrymi przyjaciółmi. Nie ma między nami żadnej chemi. To nie wyjdzie, więc idź bądź z kimś kogo kochasz z wzajemnością. Bo ani ja ciebie ani ty mnie nie kochasz - powiedziała.Popatrzyłem na podłogę.
Odlepiłem się też od niej.
- Idź do kwiaciarni i kup mu kwiaty, ale nie róże bo to oklepane lepiej kup mu astry
- Dlaczego tak ci zależy, żebym z nim był?
- Bo go kochasz i masz szansę z nim być. Ja bym zrobiła wszytsko by być z kimś kogo kocham - powiedziała. Widziałem jak w jej oczach zbierają się łzy.Przytuliłem ją ten ostatni raz.
- Czyli pozostajemy przyjaciółmi Lili?
- Tak a teraz idź do niego - powiedziała i uśmiechnęła się.I teraz po przeczytaniu tego rozdziału jakie macie o niej zdanie?
Poza tym to
Miłego dnia/wieczoru/nocy
Do następnego
~JulikSa
CZYTASZ
Woosan chat
FanfictionWooyoung jest zakochany w swoim przyjacielu A San próbuje odrzucic od siebie myśl, że podoba mu się chłopak, więc starta się go unikać A MY NIE POWINNYŚMY PISAĆ KSIĄŻEK O DRUGIEJ W NOCY jakieś au