Rozdział 12 Ada

60 2 0
                                    

KILKA MIESIĘCY PÓŹNIEJ .....
Sprawy się sypią jedna za drugą , pędzę przez miasto z okiem podbitym bo jestem bita i gwałcona codziennie . Wpadam na kogoś patrzę Flavio co on tu kurwa robi ?
- przepraszam .....
- Ada ?
patrzy na mnie ja pobita opuchnięta
- kochanie kto to ?
- Mecenas Nowaczek miło mi i przepraszam spieszę się
czuję jego wzrok na sobie , widział mnie pobitą ja już dłużej nie zniosę tego bólu nie dam rady ....
słyszę za sobą :
- Ada!
odwracam się i Matteo kurwa kolejny
- Ada co to jest ?
chce mi odgarnąć włosy zamykam oczy , boję się dotyku i boję się że mi przyłoży .
- Aduś nic ci nie zrobię ,kto ci to kurwa zrobił ?
-p.....przepraszam
uciekłam
- kurwa Ada !
Biegnę jak najdalej od nich z płaczem ,wbiegam do domu i zamykam drzwi krzycząc w czerech ścianach .
Sama pobita nikt nie może mi pomóc,nikt nie wyciaga dłoni leżę na łóżku nie wiem ile .
Słyszę pukanie ale nie otwieram ,coraz głośniejsze walenie.
- Nowaczek! wiemy że jesteś w domu otwieraj kurwo drzwi .
nic się nie odzywam
- otwieraj kurwa bo zarobisz kolejny raz !
otwieram ze strachem ,i na wejściu zarabiam w twarz aż upadam .
- Zobacz Arek już klęka
- haha
i znów to samo gwałcą mnie ,po skączeniu kopią gdzie popadnie .
Leżę naga na podłodze wszystko mnie boli każda część ciała , płaczę boże zabierz mnie do siebie błagam słyszę kogoś w domu.
- O boże Ada ! piękna kto ci to zrobił ?
-zo....staw mu...sisz.....uc.....iekać
- o czym ty mówisz ?
- ja ....was bronię ..... bronię dzieci ,jestem gwałcona bita bronię was ..... wyjdź oni widzą....oni widzą uciekaj nie patrz za siebie jeśli coś się stanie będziecie wiedzieli gdzie mnie szukać .
rysuję swoją krwią krzyż .....
Ada mów kto to robi !
- nie ! wynoś się wynoś !
widzę że poszedł zły a ja znów z płaczem ......
KOLEJNY DZIEŃ KOLEJNA SPRAWA .....
Wchodzę do sądu wszyscy się śmieją, tylko Ewelina patrzy z bólem .
Po sprawie znów mnie szarpią aż upadam zbieram dokumenty i wybiegam , wpadając na Marciniaka .
- O pani Mecenas ,cholera co się pani stało ?
- nic ....przepraszam spieszę się
biegnę do domu i kurwa Flavio .....
- Co....tu robisz ?
- Ada !co do huja się dzieje ?
chce mi odgarnąć włosy ,zamykam oczy bojąc się .
- Aduś kto cię bije ?
- oni widzą nie mogę .......uciekaj ja was bronię .... bronię .
Rozglądam się na boki gdzie on to widzi
- mów ! kto cię gwałci i bije
- nie mogę ..... proszę uciekaj ja was bronię żeby nic się nie stało , leć do żony proszę tak mi pisane .
- Ada .....
- powiem to ostatni raz ......kochanie proszę .....ja....was bronię bo grozi wam niebezpieczeństwo ....
wyleć , leć do żony do naszych dzieci masz znajomych ja już nie mam nic .
- Jeśli tego pragniesz usuń nasze numery
- dobrze
patrzy ja płaczę
- j....esteś wolny żegnaj .....
Widzę że wychodzi trzaskając drzwiami ,kochanie robię to dla nas bronię was ciebie ....nasze dzieci .... Maję .... Matteo.... Mario .... AM.....i młodego
przeżyłam gwałty pobicia przejdę i resztę .......

Piękna Pani Adwokat Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz