Siete.

142 15 10
                                    

Nishimura._.Niki
pokłóciłem się dziś z sunghoonem

przez co go zablokowałem

a jak wiesz ja nigdy tego nie robię

ale wkurwił mnie

stwierdził że w końcu muszę wstać na nogi i pogodzić się z tym że prawdopodobnie już nigdy się nie zobaczymy

próbowałem mu wytłumaczyć że obiecałeś

jednak on dalej swoje

i tak się zaczęło

czy on nie pamięta że ty obiecałeś że będziesz przy mnie zawsze?

to że nagle zniknąłeś i zostawiłeś list

kuźwa sam nie wiem

czuję się zakłopotany

nigdy nie rzucasz słów na wiatr

sam nie wiem

piszę to po wpływem emocji

chyba zaczynam mieć wyjebane we wszystko

już nawet nie umiem płakać

nie czuje niczego

nawet smutku

tylko pustka

może naprawde powiniennem udać się do specjalisty

ale nie chce pójść do psychiatryka

zmieniając temat

wiesz ze nie poddałem się w sprawie tego listu?

przecież to niemożliwe żebyś zostawił list dla każdego oprócz mnie, prawda?

nie mam już pomysłu gdzie szukać

kwiaciarnia, twój pokój, mój, jungwona, szkoła i nawet ten stary domek na drzewie

na którym do dziś siedzę

w zasadzie nawet teraz

mam tu wspomnienia od dzieciaka, mam w dupie że możecie się zawalić

chciałbym tu umrzeć

w miejscu który dalej pachnie tobą

zawsze po każdej kłótni z kimkolwiek uciekłeś tu

nie wiem jakim cudem ale dalej czuje ciebie

zapach papierosów połączonych z fiołkami i tulipanami

jest do definitywnie mój ulubiony zapach

pamiętam jak myślałem że palisz i nigdy nie lubiłem tego zapachu fajek

w końcu zrozumiałem że to nie twoja wina a tego że w twoim domu są sami palacze

brakuje mi twojego śmiechu wiesz?

już nawet nie pamiętam jak on brzmiał

dalej nie wybaczyłem Ci tego że nigdy nie wysyłałeś glosowek sunwoo.

~~~~
278 slow

pozdrawiam 6letnirgo sama czytającego to, ilyy

promesa || sunkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz