Muszę was wszystkich przeprosić.
Te kilka miesięcy było dla mnie męką. Sprawdziany, kartkówki, egzaminy i do tego jeszcze bilans z francuskiego. Chodzę do szkoły językowej i bilanse z języków głównych są najważniejsze i tak naprawdę to od nich wszystko zależy.
Wiem, nie popisałam się :(
Ponad 2 miesiące, jak nie 3 bez rozdziału :( Na pewno mnie nienawidzicie :(
Pozostaje mi was tylko jeszcze raz was przeprosić i obiecać, że postaram się być systematyczna w dodawaniu rozdziałów.
Niestety na Bloodstream będziecie musieli jeszcze trochę poczekać, bo mam w cholerę na tą historię pomysłów, ale mój mózg (jeśli tam w ogóle jest) odmawia pisania tego projektu :(
Nie rozumiem go :/ Kupię mu kebaba to może zmieni zdanie ;)
No i ostatnim powodem, dla którego nie ma rozdziałów, jest Wiedźmin. Wiem brzmi to śmiesznie, ale jestem gamerką i do tego wielką fanką Wieśka z Rivii, więc jak wyszedł Dziki Gon to wyłączyłam się z życia towarzyskiego, zamontowałam lodówkę oraz prysznic w moim pokoju i tak siedzę tam już kilka tygodni zabijając potwory, pomagając wieśniakom i chędożąc z czarodziejkami, elfkami, chłopkami... ze wszystkim co ma cycki. ;)
Przepraszam was najbardziej jak potrafię i pozostaje mi tylko wam polecić moje inne opowiadania.
- Shadow of the Day (zabawny short o nietypowej parze)
- Juliet (moja pierwsza książka, sceny akcji na porządku dziennym, tu rozdziały będą się pojawiać najczęściej, bo mam sporo napisane do przodu)
- Hurricane (dzieło zrodzone jednej deszczowej nocy)
Jeszcze raz was przepraszam :(
Lexy
CZYTASZ
Bloodstream |HP|
Fanfiction"[...] Panna Black wyrwała się z objęć Syriusza starając uspokoić szalejące w jej głowie myśli. Będzie musiała stanąć w szeregach czarnego pana, z dala od córki, od Łapy, od rodziny... A kiedyś, gdy jej dziecko dowie się o magicznym świecie z miejsc...