Mego gustu, mojej duszy, mojej codzienności
- nie oceniaj.
Mego smutku, moich myśli, mojej wrażliwości
- nie oceniaj.
Moich oczu, moich warg,
moich ogryzionych kości
- nie oceniaj.
Moich prawd, moich zwad,
mojej parszywej miłości
- nie oceniaj.Pozwól mi utonąć w żalu,
Pozwól ronić z oczu łzy,
Pozwól odejść - bez skandalu,
Pozwol spełnićwłasne sny.
CZYTASZ
Małe słowa
PoesieOstatnio nie mam czasu. Zastanawiam się zatem, jak mówiąc mniej, powiedzieć więcej. Dla tych, co też go nie mają - spróbuję...