Wysiadłam z samochodu i krzyknęłam z bólu, gdyż walnęłam się o dach auta. Harry podbiegł do mnie i zapytał:
- Wszystko dobrze moja koszykarko?
Tak. Miałam grać w drużynie. Wilson mi to załatwił. Był z tego faktu niesamowicie zadowolony. To była impreza powitalna dla mnie! Chuj wie kurwa jak się zachować.
- Powiedzmy, ale.......- nie dokończyłam bo przyjaciel wszedł mi w słowo
- Znowu brałaś?!- kiwnęłam niepewnie głową. Zmartwiony wziął mnie na barana. - Ostatni raz słyszę i widzę jak to robisz. Rozumiesz? - Znów kiwnęłam głową. Tym razem nieszczerze. Nie potrafię żyć bez tego. Podszedł do drzwi, a z jego pleców zadzwoniłam dzwonkiem. Kochałam go.... To znaczy to jak mnie traktuje. Tak..... albo nie.... kurwa. Ja się zakochałam. Po chwili drzwi się, a nam ukazał się skrzydłowy drużyny.
- Dobry wieczór kapitanie - odsalutował. Patrząc na mnie rzekł - i witam naszą iskierkę w naszych koszykarskich progach.
- Cześć Alex. - kiwnął głową do niego
- Siema. - odpowiedziałam
Weszliśmy do środka. Nie było tam dużo osób jak na imprezę. Tylko cała drużyna no i Jake po chuj on tu oraz ja.... Dobra może jednak mi też zmienia się charakter w zależności od miejsca? Może chciałam być tu iskierką? Cały czas chłopak nosił mnie, dopóki nie stwierdziłam, że muszę wziąć.
- Ej.... Harry?
- Co tam? - uśmiechnął się tak pięknie..... dobra na pewno się zakochałam.
- Wiesz gdzie jest toaleta?
- Tak. Choć. pokarzę ci. - chwycił mnie za rękę.
Już nie chciałam żadnych prochów. Nie chciałam alkocholu i trawki. Chciałam jego. Harrego Wilsona. TO jest ten właściwy. TO ten jedyny. Kurwa co ze mną?! Jebać to chciałam jego. W taki sposób zamiast iść do łazienki spytałam
- Możemy pogadać?
- Tak, jasne. Ja też chciałbym Cię o coś zapytać.
- Okej. A więc. Kocham cię i..... czy chciałbyś być moim chłopakiem? - Byłam impulsywnym człowiekiem. Za to między innymi nienawidziłam siebie. Wiem, że zasługuje na kogoś lepszego... ale może warto sróbować?
- Tak. Oczywiście. Też chciałem Cię o to spytać Mil. Kocham Cię. - Rozklejałam się od środka. Nie wiem co ze mną. On mnie zmienił.
CZYTASZ
How It Goes Like This
Roman pour AdolescentsKsiążka o niesamowitej przygodzie Mili i Jake'a. Ich życia zmieniają się o 180 stopni. A to wszystko przez.....