Biologia. Jedno słowo a tak kurwa psuje całe życie. Pierdolona szmata Elizabeth wzięła mnie do odpowiedzi bo... jebać to. Wstałam z ławki w połowie lekcji. Zgarnęłam swoje rzeczy do plecaka.
-Mily siadaj spowrotem do ławki!
- Nie dzięki. Mam ważniejsze sprawy od tego twojego pierdolenia. I tak kurwa wiem co to fotosynteza i jakieś jebane tkanki. - nie wiedziała ck powiedzieć- I co zatkało kakao?
-Do dyrektora Mily!
- I co kurwa będziesz pierdolic farmazony Mily to Mily tamto?! -ewidentnie przegięłam z prochami rano. - nie kurwa wychodzę i daj mi spokój.
- Jake weź koleżankę do dyrektora.
- Dobrze Pani Elizabeth.
Szliśmy korytarzem. Było dość nie zręcznie. Bał się mnie. Widziałam to. Ale to kurwa dobrze przynajmniej mam reputację. Dumna szłam korytarzem.
- O której robimy ten projekt?
- ummm. O 16. U mnie.
- Jaki adres? Blisko?
- Powstańców 15A. Tak 10 minut pieszo.
- Okej.
Doszliśmy do gabinetu dyrektora. On mnie zostawił a ja weszłam do środka.
- Dzień dobry. Pani Elizabeth mnie przysłała.
- Który raz w tym tygodniu? 6? - przytaknęłam lekko głową. - To dzisiaj opcją numer jeden czy dwa?
Dyrektor twierdził że przemoc fizyczna jest z zła i że nie można jes stosować ale... Ja byłam wyjątkiem.
- Numer..... jeden- jedyną kurwa osoba której się boję....- A można lekko? Proszę - wręcz błagałam na kolanach.
- Nie.
Wyciągnął z stawki pas. Podszedł do mnie o wziął zamach. Uderzył jakieś 15 razy, a potem kopnął 10. Trochę w twarz, w brzuch, nogi.
Cała obolała wyszłam z pokoju. Była już przerwa. Ruszyłam do łazienki. Po drodze oczywiście moi dilerzy chcieli ode mnie hajs. Walnęli mnie kilkanaście razy. Wstałam z zimnej podłogi.
W stołówce Harry kapitan drużyny koszykówki, mój jedyny przyjaciel podszedł do mnie i zapytał
- Co się stało Mil? Czemu leci ci krew z nosa i masz podbite oko?
- Kurwa. Aż tak źle?- byłam bliska płaczu.
- Co jest? Wiesz że możesz mi powiedzieć.
Ja zamiast co kolwiek mówić poprostu go przytuliłam. On mnie nie odrzucił. Wziął mnie na barana i usiedliśmy przy stole.
Po kilku lekcjach wyszłam że szkoły i wróciłam do domu.

CZYTASZ
How It Goes Like This
Teen FictionKsiążka o niesamowitej przygodzie Mili i Jake'a. Ich życia zmieniają się o 180 stopni. A to wszystko przez.....