Nicolas
Wyszedłem zadowolony z mieszkania dziewczyny, po tym co zobaczyłem. Nie wiedziałem, że znowu ćpa. Wiedziałem, że kiedyś już to robiła, przez co skończyła na odwyku. Nie sądziłem jednak, że po tym co przeszła znowu do tego wróci. Jednak dzięki temu będzie mi łatwiej.
Spotkanie Lillianny nie było przypadkowe. Już dawno chciałem ją poznać. Chociaż powiedzenie, że chciałem ją poznać, nie jest właściwe. Chciałem zniszczyć tego śmiecia Roberta. Zniszczył życie mojej rodzinie, więc musiał nastać czas na jego zapłatę, za to co zrobił. Długo planowałem zemstę, nie wiedząc jak to zrobić. Jednak odpowiedz przyszła sama, kiedy dowiedziałem się, że ma córkę. Poznając ją miałem na celu zbliżenie się do Davisa. Zniszczenie go od środka. Rozpierdolenie jego całej rodziny i całego dziedzictwa. To i tak nie będzie wystarczająca cena za to co zrobił. Jego nie zaboli ból bliskich, tylko zniszczenie jego imperium, które buduje całe życie.
Otworzyłem drzwi od samochodu i wyciągnąłem garnitur. Zamknąłem drzwi od samochodu i odpierając się o maskę auta, wyciągnąłem paczkę papierosów, odpalając jednego. Zaciągnąłem się mocno, nie mogąc powstrzymać uśmiechu, który pojawił się na mojej twarzy, kiedy pomyślałem o niczego nieświadomej dziewczynie. Charlie spadł mi z nieba, pytając o plany na dzisiejszy wieczór. Skłamałem mówiąc o powodzie mojego wcześniejszego pojawienia się u Lillianny. Tak naprawdę chciałem spróbować wyciągnąć z niej trochę informacji i poszukać czegoś w jej mieszkaniu. Jednak doszedłem do wniosku, że w apartamencie niczego nie znajdę. Wyglądał on jakby dopiero co się do niego wprowadziła. Mieszkanie było bezosobowe, jak hotel. Żadnych zdjęć, czy magnezów na lodówce. Dosłownie nic. Nawet w jej sypialni nie było niczego na zewnątrz.
Wyrzuciłem niedopałek na ziemię i ruszyłem w stronę wejścia do budynku. Wszedłem do windy naciskając na panelu odpowiednie piętro. Wysiadając z windy od razu ruszyłem w stronę drzwi, nie widząc potrzeby w pukaniu. W apartamencie słyszalna była tylko woda z łazienki. Założyłem, że dziewczyna poszła się kąpać, więc miałem chwilę by trochę pogrzebać. Ruszyłem szybkim krokiem do sypialni. Stwierdziłem, że to jedyne pomieszczenie w którym najprawdopodobniej będą jakieś rzeczy. Otworzyłem po cichu drzwi, kierując się w stronę komody. Otwierałem po kolei każdą z szafek, szukając czegoś co mogło być przydatne. Kiedy nic nie znalazłem, zacząłem szukać w jednej z szafek nocnych. Były to jedyne meble pomijając łóżko i fotele w tym pomieszczeniu, więc jak tutaj nic nie będzie to nie mam na co liczyć. Otworzyłem szufladę, zauważając kilka rzeczy. Były w niej gumki, wibrator i skórzane kajdanki. Podniosłem brwi z uznaniem. Nie sądziłem, że dziewczyna lubi być uległa w łóżku. Zamknąłem szufladę, kierując się do szafki po drugiej stronie łóżka. Bingo! Wyciągnąłem jakieś dokumenty podpisane przez kancelarie ojca dziewczyny. Zacząłem je przeglądać, jednak usłyszałem zakręcaną wodę. Wziąłem dokumenty składając je i wkładając do kieszeni spodni.
Po dwóch minutach Lillianna wyszła z łazienki w samym ręczniku, nie zauważając mnie. Przejechałem wzrokiem po jej długich nogach i zatrzymałem wzrok na końcu bardzo krótkiego ręcznika. O Lilliannie można było mówić wiele, jednak nie można jej odebrać pięknego ciała. Jej uroda wydawała się niemożliwa do zdobycia przez geny. Jakby sama bogini jej ją podarowała łącznie z ciałem. Miała piękne długie nogi, mocne wcięcie w talii, jednak pomimo tego miała pełne piersi i kształtne biodra. Wszyscy mężczyźni się za nią oglądali, jednak ona jakby nie była świadoma swojej piękności.
Dziewczyna nieświadoma mojej obecności, weszła do garderoby w poszukiwaniu ubrań. Gdy wróciła do sypialni miałam na sobie czerwoną koronkową bieliznę. Nie mogłem oderwać od niej wzroku.
Lillianna odwróciła głowę w stronę łóżka, przez co mnie zauważyła. Otworzyła szeroko oczy lekko podskakując z przerażenia.
- Co ty tutaj robisz?!- złapałam się za serce, oddychając głośno. – Prawie dostałam zawału!

CZYTASZ
Broken Heart
RomanceOsiemnastoletnia Lillianna Davis wydaje się idealną córką i przyjaciółką. Wysoka posada ojca, dobre oceny i zajęcia dodatkowe. Co jeżeli idealna Lilianna nie okaże się jednak taka idealna? Dziewczyna poznaje w klubie słynną trójkę, jednak jeden z ni...