Rozdział trzydziesty szósty. Błędy bogów.

135 13 235
                                    


- Wypowiedz życzenie, a jej serce będzie twoje. (...)
- Taka miłość to nie miłość.
- A co ty wiesz o miłości?
- Wiem, że to musi być wybór.

Jessica Khoury ,,Zakazane życzenie"


Chcę zabrać Cię gdzieś, abyś wiedziała, że mi zależy

Ale jest tak zimno i nie mam pojęcia gdzie

Przyniosłem Ci żonkile ze śliczną wstążką

Ale nie zakwitną jak ostatniej wiosny

I pragnę cię całować, sprawić, abyś czuła się dobrze

Ale jestem bardzo zmęczony, by dzielić się nocami

Chcę płakać i chcę kochać

Ale wszystkie moje łzy zostały zużyte

Podczas innej miłości, innej miłości

Wszystkie moje łzy zostały zużyte

Podczas innej miłości, innej miłości

Wszystkie moje łzy zostały zużyte

Podczas innej miłości, innej miłości

Wszystkie moje łzy zostały zużyte

Tom Odell ,,Another love"


Helena obudziła się nieludzko szczęśliwa. Ostatnie kilka dni spędziła w strachu i beznadziei, a teraz świat wydawał się jej radosny i kolorowy. Było jej lekko na duszy. Domyślała się, że pewnie i tak po okolicy rozejdą się jakieś plotki o Pieris i niektórzy z satysfakcją stwierdzą, że zasłużyła sobie na zdradę męża i to idealna pokuta, ale nie obchodziło jej to już tak bardzo. Chyba gdy w pełni uzmysłowiła sobie i wypowiedziała swoje obawy i bolączki, zrozumiała, że nie miały one tyle sensu, co podejrzewała.

,,Popełniłam błędy i nie ma sensu udawać, że jestem niewinna" myślała, patrząc w sufit. ,,Ale wcale nie byłam jedyną winną. Osoby, które mnie skrzywdziły, nigdy mnie nie przeprosiły i się nie pokajały. Ja przyznałam, co zrobiłam źle. Nie muszę do śmierci przepraszać za to, że żyję".

Menelaos obudził się i uniósł głowę. Uśmiechnęli się do siebie.

— Dzień dobry, kochana. — Mąż pocałował ją czule. — Dobrze spałaś?

— Tak. W końcu odpoczęłam — odpowiedziała Helena i objęła jego szyję. — Kiedy byłam podlotkiem i miałam jakieś zmartwienie, starsze służące zawsze mi mówiły, że ,,trzeba się z tym przespać". To chyba prawda. Po tej nocy jestem znacznie lżejsza i wiem już lepiej, co powinnam robić. Już nigdy nie będę słuchać ze spokojem, że jestem dziwką i nierządnicą.

— Nigdy nią nie byłaś. — Menelaos zmarszczył czoło. Wiedziała, że go to boli i jest gotów bronić jej na każdym kroku, ale jakąś rolę w tym odgrywa też urażona duma. Nie miała o to pretensji. Teraz rozumiała, że gdy jest się świadomym pewnych rzeczy, można łatwiej się z nimi uporać.

Leżeli przez chwilę w milczeniu, rozmyślając o tym wszystkim. W końcu Menelaos się rozchmurzył i zmierzwił jej włosy.

— Mam nadzieję, że ja też pomogłem ci w odzyskaniu dobrego humoru.

Grecy i Trojanie. Tom II. Po burzy.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz