6. Nick i Charlie

285 11 3
                                    

Pov Nick 

4 dni. 96 godzin. 5760 minut. 345 600 sekund.  

Od 4 dni czuję pustkę. Życie bez Charliego jest nudne. Przez te 4 dni się tylko uczyłem. 

Siedzę na kanapie w salonie. Oglądam telewizje. Moja mama wie że, pokłóciłem się z Charliem.

S: Wszystko okej Nicky ? -  pyta - Dawno nie widziałam u nas Charliego.. pogodziliście się ? - dodaje po chwili i podchodzi do mnie

N: nie... zerwał że, mną..-  czuję jak napływają mi łzy do oczu 

S: oh kochanie.... napewno ? To nie w jego stylu...

N: tak...

S: przykro mi skarbie... wszystko będzie dobrze... może póżniej zamówimy pizzę ?

Zgadzam się. Bardzo kocham moją mamę. Ale czuję że, nie już nigdy nie będzie dobrze.

7 dni póżniej. 

Charlie zaczął wysyłać mi jakieś puste pliki. Nie wiem co mam o tym myśleć. Say jest u mnie dzisiaj.To mój najlepszy przyjaciel. 

S: wiesz co ziom... jestem w 101% pewien że, do siebie wrócicie. 

N: Zaczął wysyłać mi jakieś puste  pliki. Co to może oznaczać ? - pytam

S: może chce abyś zwrócił na niego uwagę ?

Skip time

Codziennie wysyłał mi te puste pliki. Więc pomyślałem że, to jakiś błąd i już ich nie odczytuję.

S: Nicky list do ciebie.- krzyczy mama

List do mnie ? Od kogo ? Schodzę więc do kuchni. I Od razu zauważam pismo Charliego.

N: To od Charliego...

S: otwieraj !! 

Hej. Zrobiłeś mi dużo zdjęć. Podobam ci się ? To tochę żenujące. Jeśli chcesz pogadać, będę jutro o 15 na letnim pikniku Truham Primary School...łał czuję się jak w komedii romantycznej. Przepraszam że, jestem taki sentymentalny. Btw kocham cię. Ok to cześć xxx 

Pov Charlie 

Mówię Tori że, muszę coś załatwić. Siedzę i czekam na Nicka. 15;05 nie ma go. A co jeśli nie przeczytał listu ? Albo już nie chce mnie znać ? Starałem się o tym nie myśleć.

Co ja mu powiem ? Mam błagać go aby że, mną nie zrywał ? 

A co jeśli przyjdzie i powie że, chce się że mną rozstać ? 

Biorę głęboki wdech. 

To chyba koniec... 

Unoszę głowę i widzę że, Nick wchodzi przez bramę. 

C: Hej - mówię kiedy zatrzymuje się i opiera o płotek naprzeciwko mnie. 

N: Hej - odpowiada z nerwowym uśmiechem. 

Zapada cisza. 

Dostałem zdjęcie. - mówi po chwili po czym kręci głową. - Pewnie się domyśliłeś skoro przyszedłem 

- To najbardziej żenująca rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłem. 

- A napisałeś że, to ja jestem żenujący. 

- Przyznaj, że to zdjęcie to była żenada.

- To prawda. Obaj jesteśmy dość żałośni - uśmiecha się. A mnie zalewa fala nadziei 

- Nie odpisałeś na moje wiadomości 

Nick mruga.

- Wysłałeś mi same puste esemesy. Myślałem że to jakiś błąd

Wyciąga telefon z kieszeni i pokazuje mi wiadomości. 

- Co napisałeś ?

- Ojej....ja tylko......wysłałem ci wszystkie zdjęcia po kolei.- Teraz mi głupio. Sorry

- Nasze wspólne zdjęcia ? 

- ha ha tak....

Skip time 

- Nie mam pojęcia o co sie pokłóciliśmy 

- Ja też nie

- Przepraszam że na ciebie nakrzyczałem i nie odwiozłem cię do domu 

- Przepraszam że się upiłem i pocałowałem cie przy wszystkich.  I sie rozpłakałem 

- Przepraszam że nazwałem cię dupkiem 

- Przepraszam że, kazałem ci sobie pójść

- Przepraszam że, cały czas gadam o studiach 

- Przepraszam że sie na ciebie wciekłem za gadanie o studiach

Śmieje się w ten cudowny sposób

- Możemy już przestać ? - pyta 

Ściskam jego dłon. Opieram się o niego. Wciąż pachnie tak samo. Pachnie Domem 

- Tak 

- Nigdy nie chcę cię zostawiać - mówi 

- Ja też nie 

- Może to głupie 

- No i trudno 

- Trudno 

- Przyniosłem ci batonik. - wyciągam z kieszeni botonik i podaje go Nickowi 

- To prawie tak jakbyś mi się oświadczył - śmieje się 

- Chcesz trochę ? pyta 

Chcę ale nie mogę. Odmawiam. 

- Nie dziękuję 

-----------------------------------

trochę skopiowane z original 





To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 25, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

I want to be with you // HeartstopperOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz