Rozdział 3

205 9 0
                                    


OLIWIA

Cały następny dzień leżałam w łóżku i myślałam o tym układzie Matta chciałam zemścić się na Reidenie ale wizia związku z Mattem którego tak naprawdę wogóle nie znam i nic o nim nie wiem nie przemawiała do mnie ale też chciałam mu pomóc bo jak by on tam się nie zjawił ci pijani mężczyźni zgwałcili by mnie na tą myśl miałam już łzy w oczach

Z mojego natłoku myśli wyrwało mnie pukanie do mojego pokoju

- Kto to?

- Tata

- Wejdź

Tata wszedł do pokoju i odrazu usiadł na łóżku obok mnie

- Co się dzieje?

- Nic

Odwróciłam głowę bo nie chciałam żeby tata widział moje łzy które zaczęły spływać po moich policzkach na samo wspomnienie wczorajszego dnia

- Oliwia  powiedz mi widzę że coś się stało

- Naprawdę nic się nie dzieje serio

- Dalej idziesz w zaparte  masz to po mnie więc wiesz że ja też nie zrezygnuje z dowiedzenia się co się dzieje ale jeśli teraz nie chcesz mi powiedzieć to rozumiem to bo i tak mi powiesz prędzej czy później

- Stresuje się studiami wiem że mamy dopiero początek wakacji ale ja już się stresuje na zapas

- Dobrze niech ci będzie powiedzmy że ci wieże w to

Tata wstał z łóżka pocałował mnie w głowę po czym wyszedł z pokoju zestawiając mnie samą

Szybko wstałam i zamknęłam drzwi na klucz po czym żuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać nie lubię okłamywać ludzi a tym bardziej taty wtuliłam się w poduszkę

~ Muszę wymyślić coś co go przekona ~

Popatrzyłam na wizytówkę która leżała na szafce nocnej sięgnęłam po nią i przybliżyłam do siebie

~ Zadzwonię jeśli coś bardzie nie tak zerwę układ ~

Sięgnęłam po telefon i wpisałam numer z wizytówki przyłożyłam telefon do ucha i po pierwszym sygnale ktoś odebrał

-Słucham - odezwał się damski głos

- Dzień dobry czy dodzwoniłam się do pana Matta Smitha

- Tu jego asystentka

- Mogła by pani dać telefon panu Smithowi

- Jak masz na imię?

- Oliwia William

- Dobrze zapytam szefa

Słyszałam w słuchawce chwilę kroki kobiety po czym ucichły na 5 minut kobieta wróciła podeszła do telefonu i przełączyła rozmowę

- Oliwia w jakiej sprawie do mnie dzwonisz

- Hej Matt przemyślałam układ i się zgadzam

- Naprawdę?

- Tak

- Dobrze w takim razie przyjadę po ciebie za godzinę żeby ustalić warunki układu bądź gotowa

- Dobrze

Po moich słowach rozłączył się a ja odrazu zaczęłam się szykować

______________________________________________________________

Jakie będą warunki ich układu?







Układ z mafiozą  18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz