12.

313 5 0
                                    

(UWAGA TREŚĆ 18+)

Obudziłam się w piwnicy leżałam na stole miałam związane ręcę i nogi. Byłam tylko w bieliźnie zadrrzałam gdy zimno wpadło przez malutkie okienko.
Niepomogli mi mieli mnie gdzieś

Myślałam tak dopuki niewszedł jakiś męszczyzna na oko miał 25/26lat podszedł do mnie

-Boisz się mnie?

Zapytał ja sie nieodzywałam

-Ach gdzie moje maniery mam naimię Nick. I pewnie się zastanawiasz co ty tutaj robisz. Porwałem cię dla zemsty bo kiedyś twoi bracia zabili moją siostrę wiec oko za oko ząb za ząb tak to szło mie*N

Zbliżył się do mnie i powiedział

-Ale ja cie nie zabiję od razu dopiero kiedy mi się znudzisz*N

Powiedział i zaczoł mnie rozbierać, bić batem, ciąć  i kopać po zabawie mnie tak zostawił. Wszystko mnie bolało lała się z moich ran krew. Zobaczyłam telefon leżał na szawce ald niemogłam się podnieść.

*****************************
Dwa miesiące puźniej

Codzienie byłam bita i gw@łcona. Bylam cała w siniakach cała purpurowa czerwona od cięć i brudna dzisiaj było to samo przyszedł Nick i zrobim to co zawsze i wyszedł. Strasznie schudłam nic niejadlam tylko czerstwy chleb i wodę. Zostalam sama ale tym razem nie zamknoł oka choś miałam bardzo pociętę nogi żebym nie ucieklam w stałam ale upadlam, drugi raz wstalam pomimo bulu i wyszlam przez okono udało się zaczełam biec, było zimno a ja bylam tylko s bieliźnie. Dobiegłam do dżwi willi zapukalam i zemdlałam.

Pov. Dylan

Grałem na kanapię w grę z Tonym gdzy nagle ktoś zapukał.

-Idź orwusz*D

-sam jdź*T

Poszłem gdy otwożyłem zamarłem przed wejściem była Hailie miałam całe ciało fioletowe od siniaków i od cięć z kturych sączyla się krew. Wziolem ją i położyłem na kanapie zawołałem wszystkich na duł.

Pov. Will

Usłyszałem wołanie szybko zszedłem na duł moim oczom ukazała się Hailie była nieprzytomna w bieliźnie cała w siniakach i cięciach szybko do niej podbiegłem i ją przytuliłem byla zimna kazałem przynieść chłopakom  koc okrylem ją a na duł zszedł Vincent ktury zawiuzł ją od razu do szpitala. Bałem się o niom byłem zły na samego siebie za to że jej nieuwieżyłem i za to że  niebyło jej już dwa miesiące a ja nic.

Rodzina Monet moja wersja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz