Wardęga x Konopski||Uwaśna Parodia (enemies to lovers)

12. Dubiel x Stuu (kontynuacja)

~Pov Stuu~

Dubiel mnie pocałował! To się stało tak szybko... Rzucił się na mnie a potem odrazu oderwał. Patrzyłem na niego z szokiem a on zaczą krzyczeć:

-Pszepraszam!>_<

Nie mogłem nic z siebie wykrztusić byłem w za wielkim szoku...Od dawna mi się podobał ale nie sądziłem że czuje to samo. Po kilku minutach ciszy tym razem ja się na niego rzuciłem. Bardzo passionetly się całowaliśmy. Mm ale on jest kawaii i uwu, i wogule wszystko.

-Ah! Stuu~-jęczał Marcinek- W-wyruchaj mnie!~

-Dobra moja księżniczko-odparłem szybko.

Zacząłem go rozbierać a potem siebie i nagle obaj byliśmy nadzy. (autor jest aseksualny pozdrawiam) (nie pozdrawiam)

-Szykuj się~

Wtedy odwróciłem go i wsadziłem mu chuja w dupe🔥

On tak słodko jęczał a ja coraz szybciej się w nim poruszałem. Był to tak piękny widok....Ah... Wkońcu przeruchałem mojego przyjaciela!

--------

Planuje niedługo zakończyć pisanie tej książki ale wsm nwm kiedy, ponieważ zacząłem pisać nową książke i chce się na niej skupić. Będe ją pewnie publikować gdzieś w święta. (Będzie o dnf🔥🔥) Ale pewnie i tak napisze jeszcze kilka rozdziałów:)

I nie skarżcie się że krótki rozdział bo jestem w chuj zmęczony i nic mi się nie chce🤑🔥

Nara🗿🗿