Wardęga x Konopski||Uwaśna Parodia (enemies to lovers)

4.ciąża konopskiego uwu

~Pov Konop~

Miną miesiąc od tego zdarzenia z wardęgusiem...Ciągle o nim myśle...Kurde jaki on jest hot...Też tydzień po tym spytał mnie czy chce być jego bojfriendem!! Ale nadal mnie bullinguje...Ale uważam że to jest mega cute uwu...

Lecz ostatnio się słabo czuje i ciągle rzygam i leże w łóżku...Ale naszczęście mój kochany bojfriendek mnie codziennie po szkole odwiedza, a w weekend zostaje na noc<3

Dziś obudziłem się mega wcześnie o 4:50...Mój uwu brzuszek mnie strasznie bolał i znowu chciało mi się rzygać. Mam tego dosyć, prawie zawsze tak mam uwu. Pobiegłem do łazienki i rzygnąłem do kibla, potem spuściłem wodę i miałem pójść spowrotem do pokoju ale się zatrzymałem i wpadłem na pomysł...

~Time skip 20 minut~ (uwu jestem leniwy hihi)

KURDE CO?! NIE...NIE...PROSZĘ...Spojrzałem niespokojnie na mój test ciążowy. TO MUSI BYĆ BŁĄD..! Wziąłem kolejny i go wykonałem...I ZNOWU TO SAMO?! JA..NIE MOGE BYĆ W CIĄŻY>_< CZYLI...TO PEWNIE DZIECKO WARDĘGUSIA UWU BO NIKT INNY MNIE NIE RUCHAŁ...O KURDE MUSZE TO SCHOWAĆ BO SYLWUSIEK DO MNIE NA NOC DZIŚ PRZYCHODZI...A JAK SIE DOWIE TO MOŻE MNIE ZOSTAWIĆ...

Złapałem za ten cholerny test i schowałem go głęboko w szafce. Potem poszedłem i położyłem się na łóżku, jestem w chuj zmęczony uwu. Mam wsumie jeszcze 3 godziny do przyjścia mojego bojfrienda. Chciałbym jeszcze pospać ale nie mogę...>_<

~Skip time 3 godz uwu~

Siedziałem se w salonie i oglądałem moje ulubione anime uwu gdy nagle rozległ się dzwonek. Podszedłem z moim kocykiem do drzwi a w nich stał mój wardęguś.

-O mój boże koteczku jak ty słabo wyglądasz🥺🥺🥺💔-powiedział zmartwiony.

-T-to tylko choroba...-odpowiedziałem cichutko.

-No tak ale jednak. Masz się teraz położyć na kanapę a ja ci hetbateczke zrobię-powiedział alpha ohio sigma głosem i wszedł do mojego mieszkania.

-No okej..-odpowiedziałem i wróciłem do oglądania mojego anime uwu.

Po kilku minutach mój bojfriend przyszedł i dał mi hetbateczke.

-Masz kochanie ty moje🥰-pocałował mnie lekko w czółko uwu i usiadł obok mnie.

-D-d-dziękuje uwu-odpowiedziałem i wziąłem se łyka hetbatki.

-Nie ma za co koteczku-uśmiechną się do mnie w hot sposób.

Potem położyłem się na jego ramieniu i zasnąłem u-uwu...

~Kolejny time skip uwu bo jestem leniwy uwu~

Była już 22:69. Z wardęgusiem spędzałen bardzo miło czas. Kocham go bardzo uwu<33 Teraz mi zaproponował żebyśmy jakiś film obejrzeli i ja się oczywiście zgodziłem.

-T-t-t-to co oglądamy?-spytałem go uwu.

-Hmm może Pięć Koszmarnych Nocy U Fryderyka Fazbera??-omg ale że horror..?

-N-no oki^_^-odpowiedziałem uwaśnie.

Minęło już trochę tego filmu. Kurde ale to jest straszne uwu. Tak se tam z nim siedziałem ale nagle był jumpscare i się okropnie przestraszyłem i się do mojego daddy'iego przytuliłem mega mocno. O kurde....*blushes*

~Po filmie~

Teraz se siedziałem w moim pokoju i se tik toka przeglądałem bo czemu by nie uwu. Mój bojfriend był teraz w łazience więc byłem alone. Tak se spokojnie siedziałem ale nagle rozległy się krzyki z łazienki.

-K-K-KONOPUŚ...? CO TO...JEST..-wrzasną z łaźni.

-A-a-ale co..?-powiedziałem zestresowany.

-TO-wybiegł z łazienki z moim testem ciążowym

O kur

----------

TEGO TO WY SIE NA 1006999% NIE SPODZIEWALIŚCIE HIHI

WOGULE JAK KTOŚ TO W NOCY CZYTA TO IDŹ SPAĆ 😠🔪🔪

MAM NADZIEJE ŻE SIE PODOBA UWU

NIEZAPOMNIJCIE DAĆ GŁOSU UWU! (jak nie dasz to znajdę cię😈)

PAPATKII