Wardęga x Konopski||Uwaśna Parodia (enemies to lovers)

1. uwu

~Pov Konopski~

Kolejny dzień nęk kurwa...Mi się już nie chce żyć...Chciałbym zasnąć i już nigdy się nie obudzić...Nie mam siły by żyć więc idę się ciąć.

(po cięciu) Dobra ide do tej jebanej szkoły. Zakryłem swoją uwu oversize bluzą moje rany i wyszedłem. Błagam tylko żebym nie spotkał mojego alpha bully...

Jednak. Na wejściu spotkałem mojego bulliego. Kurwa nie proszę....

-A kogo ja tu widzę haha-powiedział mój bully.

-U-U-Uhh...-powiedziałem wystraszony

-Spokojnie kolego- kurde jaki on ma hot głos..CZEKAJ NIE!!

-C-C-C-Czego c-chesz..?-powiedziałem uwaśnie.

-Dawaj kasę kotku-uśmiechną się złowieszczo Wardęga.

-A-ale nie mam kasy...-odpowiedziałem wystraszony.

-Oh. Czyli tak?-uśmiechną się w mega hot sposób- W takim razie widzimy się po lekcjach kotku-powiedział i odszedł.

OMG on mnie nazwał dwa razy kotku omgg. Zarumieniłem się lekko. Nagle zadzwonił dzwonek więc musiałem iść na te cholerne lekcje uwu.

Ale po co on się że mną po lekcjach chce się spotkać..?

------

DOBRA LECIMY Z TYM

WGL PAMIĘTAJCIE ŻE DZIŚ BĘDZIE FILMIK KONOPA

WIEM ŻE ROZDZIAŁ KRÓTKI ALE POPROSTU JESTEM LENIWY

2 ROZDZIAŁ NIE DŁUGO!

DAJ GŁOS ALBO CIE ZJEM UWU