OPCJA-1(TYLKO PRZYJAŹŃ)
Po tygodniu zebrałam ich obu, aby ogłosić moją decyzję. Usiedliśmy w spokojnym miejscu, a ja spojrzałam na nich z powagą.
"Przez ten tydzień zastanawiałam się nad tym, i muszę powiedzieć, że obaj jesteście dla mnie ważni. Ale nie jestem gotowa na romantyczną relację z nikim z was. Chcę, abyśmy wszyscy byli przyjaciółmi i cieszyli się sobą, bez zbędnych dramatów."
Obydwoje spojrzeli na siebie zaskoczeni, ale po chwili uśmiechnęli się.
"To w porządku," powiedział Kurapika.
Killua kiwnął głową. "Przyjaźń też jest dla nas ważna."
Tak więc, zakończyliśmy tę sytuację w spokoju. Od tego momentu Kurapika, Killua, Gon, Leorio i ja staliśmy się nierozłączną paczką przyjaciół. Decyzja, choć nie była łatwa, okazała się najlepszą opcją dla wszystkich naszych uczuć.
OPCJA-2(WYBÓR-KURAPIKA)
Pewnego dnia, gdy słońce świeciło na niebie jak zawsze, a kwiaty rozkwitały w pełnej krasie, postanowiłam podjąć jedną z najważniejszych decyzji w moim życiu. Stało się to w ostatnim roku szkoły, tuż przed naszym rozstaniem się na studia. Moje serce było podzielone między dwóch niesamowitych ludzi - Kurapikę i Killuę. Obydwaj byli wyjątkowi, każdy na swój sposób, ale w końcu musiałam dokonać wyboru.
Przespałam wiele nocy zastanawiając się, z kim chcę spędzić resztę życia. W końcu moje serce wskazało jedną osobę, której nie mogłam sobie wyobrazić bez siebie. To był Kurapika - odważny, zdeterminowany, z ogromnym sercem. Kiedy podzieliłam się z Killuą moją decyzją, widziałam smutek w jego oczach, ale zrozumiał, że to moja decyzja. Zaproponowałam, że możemy być przyjaciółmi, a mimo że to dla niego było trudne, zgodził się.
Z Kurapiką zaczęliśmy naszą podróż życiową razem. To było niesamowite odkrycie, że dzielimy te same wartości, marzenia i cele. Jego obecność sprawiała, że czułam się kompletna. Po ukończeniu szkoły postanowiliśmy związać się małżeństwem. Nasza ceremonia była magiczna, otoczona bliskością naszych przyjaciół, w tym Gonem, Killuą i Leoriem, którzy byli szczęśliwi, widząc, jak odnajduję prawdziwą miłość.
Po pięciu latach naszego małżeństwa mieliśmy już czwórkę dzieci, duży dom na przedmieściach i radosnego golden retrievera o imieniu Mocca. Kurapika odnosił ogromny sukces jako adwokat w jednej z najbardziej renomowanych kancelarii prawniczych w Tokio. Byliśmy zamożni, ale to, co było najważniejsze, to to, że byliśmy szczęśliwi.
W wolnym czasie nasze domostwo było zawsze otwarte dla naszych przyjaciół. Gon, Killua i Leorio często nas odwiedzali, dzieląc radość z naszymi dziećmi, opowiadając o swoich przygodach i wspomnieniach. Nasza przyjaźń trwała w najlepsze, choć drogi nasze życiowe różne były.
Czasem patrzyłam wstecz, na momenty, gdy musiałam dokonać trudnego wyboru między Kurapiką a Killuą. Dziś jednak, patrząc na nasze szczęśliwe życie, nie miałam żadnych wątpliwości, że podjęłam słuszną decyzję. Miłość do Kurapiki przetrwała wszystko, a nasza rodzina była najcenniejszym skarbem, jaki mogłam sobie wyobrazić.
OPCJA-3(WYBÓR-KILLUA)
Był to ostatni rok szkoły, moment, w którym życie zaczynało zmierzać w zupełnie nowym kierunku. W moim sercu kiełkowało uczucie, które sprawiało, że trudno było mi skoncentrować się na nauce. Kurapika był niezwykły, a jego oddanie i pasja sprawiały, że zawsze chciałam być w jego towarzystwie. Jednak, gdy spojrzałam w oczy Killuy, zrozumiałam, że moje serce wskazywało inny kierunek.
Podjęcie decyzji było trudne, ale wiedziałam, że nie mogę oszukać samej siebie. Powiedziałam Kurapice, co czuję, mówiąc mu, że jestem wdzięczna za naszą przyjaźń, ale moje serce należy do kogoś innego. To było trudne mówić o tym, widząc, jak jego oczy zaszkliły się smutkiem. Jednak Kurapika, choć zraniony, zgodził się na nasze nowe ustalenia, starając się ukryć ból, który czuł.
Z Killuą wszystko układało się naturalnie. Nasza miłość była silna, czysta i bezwarunkowa. Po roku od ukończenia szkoły postanowiliśmy związać się małżeństwem. Nasza ceremonia była intymna i pełna radości. Wkrótce potem przyszedł czas na powiększenie rodziny. Mieliśmy trójkę wspaniałych dzieci - dwóch chłopców i jedną uroczą dziewczynkę.
Nasz dom na przedmieściach był miejscem pełnym śmiechu i ciepła. Killua pracował jako utalentowany grafik komputerowy w renomowanej firmie zajmującej się grami komputerowymi. Jego twórczość zdobyła uznanie na rynku w Tokio, co przekładało się na naszą zdobycz finansową. Byliśmy szczęśliwi i zamożni.
W naszym wolnym czasie odwiedzali nas przyjaciele - Gon, Kurapika i Leorio. Choć drogi nasze życiowe rozdzieliły, nasza przyjaźń trwała nadal. Razem spędzaliśmy czas, dzieląc się wspomnieniami i śmiechem. Nasz dom był zawsze otwarty dla nich.
Nasz dom zapełniały także śmiechem i zabawą dzieci, a w rogu salonu dumnie przechadzał się nasz perski biały kot, puszysty i dumny. Życie układało się dla nas po myśli, a każdy dzień był pełen miłości i szczęścia. Moje serce było w pełni spełnione, a wybór Killuy na życiowego partnera okazał się najlepszą decyzją, jaką mogłam podjąć.
OPCJA-4(WYBÓR-TRÓJKĄT)
Pewnego dnia, gdy w moim życiu zawitała nieoczekiwana miłość, stanęłam przed trudnym wyborem. W moje serce wkroczyli dwaj niezwykli mężczyźni - Kurapika i Killua. Obydwaj byli niezwykle utalentowani, pełni pasji, oddani i szalenie zakochani we mnie. Nie byłam w stanie zdecydować się tylko na jednego z nich, a oni sami również nie chcieli mnie trzymać na krótkiej smyczy uczuć.
Zamiast tego postanowiliśmy podjąć nietypową decyzję. Razem, jako para kochanków, postanowiliśmy żyć w trójkącie. To nie było łatwe, ale nasza miłość była na tyle silna, że zdecydowaliśmy się stawić czoła wszelkim trudnościom. Po 1,5 roku życia w tej nietypowej relacji, postanowiliśmy związać się małżeństwem.
Nasze życie w trójkącie rozwijało się pełne miłości, zrozumienia i akceptacji. Kurapika, będący utalentowanym adwokatem, pracował z determinacją, by pomagać innym osiągać sprawiedliwość. Killua, z kolei, jako utalentowany grafik komputerowy, tworzył niesamowite dzieła sztuki cyfrowej.
Ja, jako gospodyni domowa, zajmowałam się domem, naszymi dziećmi i organizacją życia. Nasza rodzina powiększyła się o siedmioro dzieci - czterech chłopców, trzy dziewczynki, oraz wiernego psa husky. Nasz dom na przedmieściach w bogatej dzielnicy Tokio był miejscem pełnym śmiechu, miłości i ciepła.
Nasi najbliżsi przyjaciele, Gon i Leorio, często nas odwiedzali, dzieląc z nami radości i troski. Razem tworzyliśmy niesamowitą społeczność, opartą na wzajemnym szacunku i zrozumieniu.
Po kilku latach życia jako nietypowa rodzina postanowiliśmy, że czas na kolejny etap. Zorganizowaliśmy powtórny piękny ślub, który zgromadził naszych bliskich, a nasze dzieci świecące radością były naszymi świadkami. Nasza historia była nieco nietypowa, ale pełna miłości i akceptacji.
Teraz, patrząc na naszą dużą, kolorową rodzinę, czuliśmy, że dokonaliśmy właściwej decyzji. Nasza miłość była naszą siłą napędową, a każdy dzień był pełen nowych przygód i wyzwań. Jako rodzina, jako trójkąt, byliśmy niewzruszeni i gotowi pokonywać razem wszelkie przeciwności losu.
CZYTASZ
Hunter X Hunter Akademia-(Killua x Reader x Kurapika)
FanfictionPo potrąceniu Killui i Kurapiki PODCZAS zajęć deskorolką, Gon bawi się w swatkę, a romans przeradza się w trójkąt miłosny. Szkoła♥