powiedzmy sobie szczerze, każdy kiedyś miał taki moment że chciał się zabic. Nic nie zmieni faktu że możemy mieć doła psychicznego, każdy może się czuć gorzej, jeżeli macie kogoś co wam pomoże przytuli i pocieszy, macie się fajnie. Ja mam kilka osób i to nawet nie w realu. Tylko część jest tutaj, a część na discordzie. Ciesze się że was mam, ale chce mieć kogoś komu mogę powiedzieć, bez żadnego zawachania, jak się czuje, że coś jest nie tak, że mam dola albo że potrzebuje się przytulić. Może to czytać ktoś z mojej klasy, i nawet nie wie że to ja. Nawet nie myśli że mogę się tak czuć, uważa mnie za szczęśliwą dziewczynę, z grupką przyjaciółek, bez żadnych problemów, bardzo lubiana. Jeżeli ktoś tak o mnie myśli, to się grubo myli nawet moja najlepsza przyjaciółka która wie o tym koncie ale nie za bardzo ja to interesuje OkejPozdrawiam kiedyś o mnie napisała że jestem gruba brzydka i z gównem na ryju (się na mnie wkurwila bo nogę złamałam) ale się pogodziliśmy. Teraz jest osobą, z którą mam najlepszy kontakt, gdyby nie liczyć osób z discorda i stąd. Ciesze się że ja mam, ale nie ufam jej tak jak wam tutaj... Przepraszam cię ale taka jest prawda, nie ufam ci aż tak bo nie wiem czy nagle się odemnie nie odwrócisz i nie stwierdzisz że "ah mam taki humor żeby powiedzieć całej klasie sekrety Marty lets go"
Tak czy tak, dziękuję że jesteś i mam nadzieję że będziesz tak samo jak osóbki co to czytają💗 kocham was💗💗💗
