six

320 15 7
                                    

Zeszłej nocy zrobiłem sobie maraton anime, w połowie którego usnąłem. Dziś był jeden z nudniejszych dni wakacji, nigdzie nie wychodziłem tylko siedziałem w domu, natomiast miał dziś przyjąć do mnie na obiad Jeongin i spędzić czas razem z moją rodzinką.

Po zjedzeniu posiłku i zagraniu razem w kilka gier planszowych poszedłem z przyjacielem do mojego pokoju. Usiadłem na łóżku biorąc na ręce Soonie.
- Wiesz, muszę ci coś powiedzieć. - poglaskalem kota po głowie kiedy w tym samym czasie chłopak usiadł obok mnie i spojrzał się pytającym wzrokiem. - Pamiętasz jak była premiera nowej piosenki j.one i przyszedłem do ciebie? - spytałem i w odpowiedzi brunet przytaknął. - No, i wtedy napisał do mnie taki chłopak jak mi się podoba piosenka i się o niego pytałeś.
- Tak, pamiętam. I co dalej?
- Wpadliśmy na siebie jak uciekły mi koty, poprosiłem go o numer a potem jak wracałem do siebie to go spotkałem i odprowadziłem do domu. Wczoraj chciał, żebym do niego przyszedł co też zrobiłem. Robiłem mu jedzonko które bardzo pochwalił, biliśmy się poduszkami, oglądaliśmy anime i w końcu na mnie usnął a jak spał to się do mnie cały czas przytulał i tak uroczo wyglądał, ma takie drobne ręce i puszyste włosy...Nie chciał żebym wracał, przekonywał mnie nawet maślanymi oczkami w których widziałem takie małe iskierki. A potem jak już wychodziłem to mnie znów przytulił i podziękował że przyszedłem. Jest taki kochany i taki słodki i taki bożeeeeee. - złapałem poduszkę w ręce i zasłoniłem swoją twarz. - Chyba się zakochałem innie.
- Widzę. - powiedział i pogłaskał mnie po plecach. - Pokaż go i powiedz jak ma na imię.
- Jeśli chodzi o to...No coż na razie nie chce mi pokazywać jak wygląda dlatego cały czas chodzi w maseczce i imienia też nie chce zdradzić. - odłożyłem poduszkę na swoje miejsce. - Ale to nic, wiem chociaż, że podoba mi się ze względu na charakter i zachowanie a nie wygląd, to chyba ważniejsze? Poza tym jestem pewny, że jest okropnie uroczy i śliczny.
- Czyliiii jeśli będziecie razem, to będziemy chodzić na podwójne randki? - spytał.
- Jak to podwójne? Czekaj...ZAPYTAŁES SEUNGMINA O CHODZENIE?!?! - wykrzyczałem skacząc po łóżku.
- TAK - pisknąłem po czym przytuliłem bruneta.
- JESTEM TAKI SZCZĘŚLIWY, BOŻE JAK SIĘ CIESZE ŻE W KONCU SIE GO O TO ZAPYTAŁEŚ!!!!
- JA TEŻ - krzyknął młodszy chłopak i razem skakaliśmy po łóżku.

Przez większość czasu rozmawialiśmy o naszych miłościach albo o innych głupotach. Około północy Jeongin wrócił do swojego domu a ja położyłem się spać.

księżniczka
lino hyung...
bardzo się boje
lino
błagam
odpisz mi
zaraz się chyba popłaczę
nie wiem co mam robić
Minho
błagam
potrzebuje twojej pomocy
obudź się wreszcie
cały się trzęse
nie wiem co mam ze sobą robić

lino
błagam
jest wpół do trzeciej
nie możemy poczekać do rana?
jestem naprawdę zmęczony...

ksieżniczka
nie lino
ktoś od piętnastu minut dobija mi się do domu
wali w drzwi i rzuca kamieniami w okna
cholernie się boje
nie wiem co mam robić
błagam przyjdź jak najszybciej

lino
pewnie po prostu jakiś znajomy robi ci żarty

księżniczka
nie
nie wygląda jak żaden z moich przyjaciół
proszę cię pomóż mi hyung
co mam robić?
z minuty na minutę uderza coraz mocniej
boje się, że zaraz rozwali mi okna

lino
jak byłem u ciebie to widziałem że masz wyjście od tyłu domu tak?

ksieżniczka
no mam

lino
wyjdź tamtędy i kieruj się w stronę parku, będę tam na ciebie czekał

księżniczka
jesteś pewnien że mnie nie zauważy?

lino
nie powinien, jak jesteś ubrany?

księżniczka
na czarno

lino
nie zauważy, idź jak najciszej potrafisz, nie właczaj blisko swojego domu żadnej latarki ani nic, bedę czekał pod wejściem do parku, dobrze?

księżniczka
dobrze, spróbuję...
odczytano

JISUNG POV.

Kończyłem montować nowy odcinek kiedy nagle usłyszałem walenie w drzwi. Wystraszyłem się, ponieważ była już dość późna godzina. Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem wysokiego, dobrze zbudowanego mężczyznę, był ubrany cały na czarno razem z czapką dlatego nie mogłem zobaczyć jego twarzy. Nie poznałem tej osoby dlatego wróciłem do tego, co robiłem wcześniej z nadzieją, że zaraz sobie odejdzie. Facet jednak nie przestawał, mógłbym nawet powiedzieć, że uderzał coraz mocniej a nawet zaczął rzucać kamieniami w okno. Przestraszyłem się jeszcze bardziej dlatego odłożyłem laptopa i pobiegłem do kuchni kucając za wyspą kuchenną. Z minuty na minutę uderzenia były coraz to mocniejsze. Zacząłem się cały trząść czując, że zaraz się po prostu rozpłaczę albo dostanę ataku paniki. Łzy zaczynały cieknąć mi ciurkiem po policzkach. Czułem, jak moje oczy i twarz zaczynają delikatnie puchnąć od płaczu a głową bolała mnie coraz bardziej. Nie wiedziałem, ile jeszcze będę w stanie wytrzymać siedząc w kuchni. Nie wiedziałem co robić. Nie wiedziałem jak długo zajmie mu rozwalenie szyby i wtargnięcie do środka. Nienawidziłem bycia osobą publiczną. Nigdy nie mogłem wyjść gdzieś bez maseczki bo zaraz zaczęło się zbierać paparazzi, dziennikarze i wszystkie inne osoby, większość czasu musiałem być na dietach i mocno się przemęczać tylko dlatego, że wytwórnia tak chciała. Nienawidziłem bycia osobą z social anxiety, zawsze bałem się przebywać w miejscach, gdzie było tłoczno ci ciasno, od razu czułem że ciężko mi się oddycha i w każdym momencie mogę zasłabnąć, bałem się pokazywać przed dużą ilością ludzi. Jedyny występ, jaki byłem w stanie robić to koncerty, które faktycznie sprawiały mi przyjemność zwłaszcza, kiedy oświetlały mnie światła reflektorów a jedyne osoby jakie widziałem, to były te w pierwszych rzędach.

W końcu zdecydowałem że już dłużej nie wytrzymam dlatego napisałem do Lino hyunga. Nie odpisywal mi przez dłuższy czas, przez co zaczynałem się jeszcze bardziej stresować. Kiedy w końcu udało mi się go obudzić napisał mi, żebym wyszedł tylnym wejściem i szedł w stronę parku. Założyłem buty, zabrałem telefon i wyszedłem z domu. Upewniłem się, że dobrze zamknąłem drzwi i niezauważalnie ruszyłem w stronę parku.

———————

w końcu mamy coś z perspektywy jisunga i troszkę więcej o nim iiii coś się dzieje!
niestety książka już powoli dobiega końca :<

miłego czytania!

słowa: 937

be my private singer ♡ minsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz