Rodzial 8 leo

391 11 1
                                    

Czułam się koszmarnie ale na szczęście miałam braci i Leo bracia nic o Leo nie wiedzieli przynajmniej tak myślałam ale się myliłam Leo na pisało do mnie pewnego dnia dziwnego esemesa
____________________________________
Czat leo i Hailie
-hej Hailie słuchaj mam taką dziwna prośbę
- jaka ?
- mogła bym do ciebie przyjść wiem że mamy się nie ujawniać ale może jednak przyniósł bym ci notatki i inne
- wiesz Leo jestem chora i nie chcę cię zarazić ale zapytam Vincent i jak się zgodzi to okej
- dzięki kochanie całuski i proszę zdrowiej szybko
____________________________________
nie miałam siły ruszyć się z łóżka ale usiadłam i wybrałam numer Vincent i napisałam do niego
____________________________________
Czat Vincenta i Hailie
- hej Vincent
- coś się stało droga Hailie?
-nie poprostu słabo się czuję dlatego wolałam napisać niż Cię narażać że Cię zarażę
-dobrze will nie długo przyjdzie ci podać leki
- dobrze czy Leo mógł by do mnie przyjść dać mi
Notatki ?
- dobrze ale jak ma na nazwisko ten Leo
- pużniej ci powiem bo narazie will już przyszedł
- dobrze nie długo przyjdę
____________________________________
Will podał mi leki a ja myślałam cały czas o Leo położyłam się i gdy tylko will wyszedł z mojej sypialni odrazu po nim wszedł Vincent
-Drogie dziecko a więc słucham kim jest Leo
- Leo to mój kolego on ma dać mi notatki . Zaczęłam kaszle więc napiłam się wody
- napewno dobrze się czujesz jesteś blada i masz dreszcze
- tak poprostu wezmę notatki i pujdze
- ehh no dobrze ale drzwi mają być otwarte od pokoju
Napisałam do Leo a on po godzinie już u mnie był dał mi notatni i jak najszybciej opuścić mój dom ale bliźniacy do dorwali
- ho ho nasz dloznik przyszedł do naszej siostrzyczki. Powiedział tony z złośliwym uśmieszkiem
- to mój brat się u was zadłużył nie ja !. Słuchała ich rozmowy i wreszcie wkroczyłam
- przestańcie o co tu chodz ?!
- dziewczynko wracaj do łóżka. Powiedział Dylan już mnie irytując 
-o co tu..., i nagle zedlalam padłam na podłogę widziałam tylko ciemność i spanikowane głosy braci ktoś mnie podniósł a ktoś inny krzyczał 

Rodzina monet według mnie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz