STACHU: A ja, to czekam tylko, aż będziemy mieli wannę na górze.
MARYSIA: Dlaczego?
STACH: Bo będę brał twoją sól do kąpieli i się w niej kąpał.
MARYSIA: Nie! Nie możesz!
STACH(z nonszarlanckim uśmiechem): Mogę. I to zrobię.
CZYTASZ
Filozofia Filo-Zofii; Z takim (nie) ma żartów...
HumorZbiór prawdziwych, rozbrajających opowiastek, zbieranych przez 3 lata, tym razem o moim 7 lat młodszym braciszku, imieniem Stach. Bierzcie więc i delektujcie się tym wszyscy. On i jego teksty, to czasem naprawdę inny wymiar...
Stachu Wszechmogący
STACHU: A ja, to czekam tylko, aż będziemy mieli wannę na górze.
MARYSIA: Dlaczego?
STACH: Bo będę brał twoją sól do kąpieli i się w niej kąpał.
MARYSIA: Nie! Nie możesz!
STACH(z nonszarlanckim uśmiechem): Mogę. I to zrobię.