16

39 1 1
                                    

Y* mówiłam jak ja kocham weekendy? - razem z chlopakami stałam własnie przed wejsciem do Decelis, ubrani w pełni w mundurki. chciałabym juz po prostu to rzucić bo przez to ile razy powtarzam szkole to mozna sie zanudzic

No ale cóż nie mamy za bardzo wyjścia. Wlekąc się korytarzem słuchaliśmy narzekań Nikiego i jego powodów że szkola nam sie nie przyda

I tak słuchajac tej wymiany zdan, którą Riki przeprowadzał sam ze sobą, w końcu znaleźliśmy się przed salą biologiczna. Jak sie okazało w środku siedziała już Mia z Wonem. No właśnie z  Wonem. Chłopak uparł się ze zostanie z nia na noc bo bał się przez tą sprawę z wilkołakami. Bardziej zastanawia mnie czy skończyło się na pilnowaniu czy czymś więcej. No ale pewnie później się dowiem

Co do innych przedstawicieli naszego gatunku w terenie to postanowiliśmy poprostu zwiększyć czujność ale nie używać innych środków by ich nie sprowokować. Ale to tylko narazie

Dodatkowo ustaliłam z moją przyjaciółka zamianę. Od teraz ona będzie siedziała z Jungwonem a ja z Heeseungiem. Obu mam się podoba to rozwiązanie. A zresztą i tak jestesmy blisko siebie więc na komunikacji nie ucierpimy.

Tak więc usiadłam w jednej z ławek na szarym końcu z moim chłopakiem i wypakowałam z plecaka potrzebne książki. Do sali zaczęli się schodzić inni uczniowie

Niedługo potem dosiadła się do nas dziewczyna, której jak widziałam od początku podoba się Heeseung. Siedziała na stoliku i rzucała przesłodzone spojrzenia do Hee które on ignorował. Wręcz miał ochote wstac, wyjść oraz nigdy nie wrócic przy tym mając dziewczyne głęboko w dupie
(Aut: To co Hee?  Idziemy po mleko)

H* o co chodzi Lia?

L* byłaby szansa byś po zajęciach wyszedł ze mną do kawiarni lub kina?

H* przepraszam ale niestety dziś jestem już zajęty - pewnym siebie gestem podniósł spod stolika nasze splecione czule dłonie i się uśmiechnął pewny siebie

L* a kiedyś indziej?

H* nie, raczej nie. Mam już osobę z którą wolę wychodzić - tu spojrzał przelotnie na mnie

Tymi kilkoma słowami zdążył ja zgasić aż tak że wstała i odeszła pod nosem szepcząc przekleństwa. Oczywiście zrozumielismy wszystko przez nasze zdolnosci

On za to tylko uśmiechnął się w moja stronę i objął mnie ramieniem

H* przesadziłem?

Y* nieee

Wtedy do sali wszedła profesorka od biologii a wszyscy zamilkli i poszli na swoje miejsca.

Jednym ruchem ściągnęła rzutnik i zaczęła wyszukiwać cos na komputerze. Kiedy na rzutniku pojawił się film już wiedziałam jak skończymy. Będziemy oglądać Romeo i Julie. Zapowiada się długa lekcja

Kiedy światła zgasły wszyscy zaczęli się skupiać na filmie za to ja odwróciłam głowę w stronę Hee. On patrzył wprost w moje oczy. Tak jak ja widział w ciemności

Przysunął mnie do siebie i objął ramieniem tak by nam obu było wygodnie. Pocałował mnie w czubek głowy i wróciliśmy do oglądania. Albo raczej on wrócił. Ja wzięłam do ręki swój długopis i zaczęłam kreślać po jego dłoni różne wzorki. Nie, nie chciało mi sie wyjmować kartki. Zaczęło się niewinnie na serduszkach, gwiazdach i kwiatuszkach ale potem musiałam dla żartu narysować kutasa

Kiedy to zobaczył zaczął cicho się śmiać pod nosem. Oczywiście zwrócił tym uwagę profesorki i część uczniów też odwróciła się w naszą stronę. Hee korzystając z tego, że chłopaki siedzą blisko, dyskretnie pokazał im arcydziela na dłoni. Jay widząc to tylko pokręcił głowa. Uważał nasze zachowania za bardzo dziecinne

P* przeszkadzam wam?

H* yy nie nie przepraszamy - kiedy udało się odwrócić jej uwagę, wziął ode mnie długopis i zaczął malować po mojej ręce. Nie obyło się bez malowidła, którym wykazał się niczym Picasso. Teraz nawet mamy matching

Tak oto skończyła nam się lekcja biologii a reszta minęła równie szybko. Po nich udało nam się wrócić do domu.. Nie wiedzieliśmy jednak co tam jesteśmy w stanie zastać 

_______________________________________
Czesc kochani
Oto nowy rozdział
Dziś trochę krótszy ale grunt że jest w tym tygodniu jak obiecałam

Ogólnie mam też pytanie czy nie chcielibyście bym zrobiła rozdział - ofc z perspektywy chłopaków jak radzili sobie po napaści oraz jak znaleźli Yiren

Oczywiście wszelkie inne uwagi oraz pomysły też chętnie przyjmę w komentarzach jak i na pv

Miłego czytania

Paaa
Do następnego

Krwawa Pełnia | ENHYPENOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz