Rozdział 5

248 8 45
                                    


Nathan usiadł obok mnie na łóżku. Wszyscy nagle gdzieś się ulotnili. Podejrzewam, że poszli ogarnąć jakieś gry i piwo. Potajemnie, ale zawsze.

Oparłem się wygodniej o poduszki i spojrzałem Nathanowi w oczy. W jego piękne czekoladowe oczy. Mógłbym w nie patrzeć cały czas. Nawet jeśli to by oznaczało, że będę tak do końca życia siedział i na niego patrzył. Patrzyłbym.

-Słuchaj... - zaczął mój rozmówca. - To co powiedziałeś mi przed tym wypadkiem... To... Ja byłem w szoku, byłem zestresowany, niezdecydowany... Przepraszam... Teraz już wiem, że... Naprawdę cię kocham...

O BOŻE! TRZYMAJCIE MNIE KURWAA! ON TO POWIEDZIAŁ!

-I teraz mówię prawdę. - dodał patrząc mi w oczy.

Boże on mnie teraz pocałuje?!

Pocałował mnie...

TO SIĘ DZIEJE NAPRAWDĘ!

SZOKK!

Odwzajemniłem pocałunek z dużym uśmiechem. Chwilę tak trafiliśmy przy sobie. Nasze wargi pasowały do siebie idealnie. Tak dopasowane...

Gdy już się od siebie oderwaliśmy spojrzałem po sali. O KURWA... Cała naszą ekipa tam była. Wraz z moim rodzeństwem na czele. Po prostu zajebiście...

Rozległy się oklaski. KURWA NO ROBIĄ Z TEGO WIELKIE HALOO! A JA TEGO NIE CHCĘ. WYJEBIE ICH STĄD ZARAZ JAK NIE PRZESTANĄ!

Na szczęście po chwili przestali. Zmierzyłem ich wszystkich morderczym spojrzeniem i uśmiechnąłem się lekko do Nathana.

Potem chłopcy znowu postanowili, że zaśpiewamy. No cóż uwielbiałem to z nimi robić, więc czemu by nie? Z wielką chęcią na to przystałem.

Shane i Nate zaczęli grać na gitarach melodie piosenki Benson'a Boone'a "Beautiful Things".

-For a while there it was rough
But lately, I've been doin' better
Than the last four cold Decembers I recall
And I see my family every month
I found a girl my parents love
She'll come and stay the night
And I think I might have it all...

Staraj się wyrzucić z głowy to porwanie... Pomysł, że to tylko zły sen...

-And I thank God every day
For the girl he sent my way
But I know the things he gives me
He can take away
And I hold you every night
That's a feeling I wanna get used to
But there's no man as terrified
As the man who stands to lose you...

Śpiewaj i nie myśl o tym... Zapomnij...

-Oh, I hope I don't lose you
Mm
Please stay
I want you, I need you, oh God
Don't take
These beautiful things that I've got...

Dasz radę o tym zapomnieć... Z nim u boku na pewno dasz radę...

-Please stay
I want you, I need you, oh God
Don't take
These beautiful things that I've got
Oh-oh-oh-oh, oh, oh...

Proszę zostań...

-Please don't take...

Nie zostawiaj mnie, proszę...

-I found my mind, I'm feelin' sane
It's been a while, but I'm finding my faith
If everything's good and it's great
Why do I sit and wait 'til it's gone?
Oh, I'll tell ya, I know I've got enough
I've got peace and I've got love
But I'm up at night thinkin'
I just might lose it all...

Chcę tak wiecznie z nimi być... Pamiętam już, że nic innego nie może mi tego zepsuć...

-Please stay
I want you, I need you, oh God
Don't take
These beautiful things that I've got
Oh-oh-oh-oh, oh, oh...

Tak, to jest teraz najważniejsze..., że oni są ze mną...

-Please stay
I want you, I need you, oh God
I need
These beautiful things that I've got...

Teraz już wiem, że nic mnie nie powstrzyma... Miłość do Nathana jest taka silna.... Kocham ich wszystkich. Jako przyjaciół...

Ale Nathan to ktoś więcej niż tylko przyjaciel... To osoba, która zmienia moje życie i czyni je sensownym oraz najlepszym jakie może być... Dzięki niemu potrafię czuć...







---------------------------------------------------------

Hejkaaa! Kolejny rozdział o Tonym. Szczerze zamierzam skończyć książkę o Tonym do końca stycznia i zacząć tą o Nathanie. Ciągnie mnie do tej książki, więc może jeszcze jutro wleci jej 1 rozdział. Mam taką nadzieję. Pozdrowionka! Miłego dnia/nocy! 💸❤️‍🔥

(600 słów ♥️)

Tony Monet. Droga do wygranej (2)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz