•7•

55 1 0
                                    

10 lat później bawalilam moja córeczke Laurę razem z moim mężem Barabaszem czekaliśmy na przybycie pastorów bo chcieli ja zobaczyć jak się czuje tak btw czerwono skorzy i chłopcy z placu broni złączyli się i tworzyli calosc Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi
-Skarbie otwórz to pewnie oni-powiedzalam do mojego męża który otworzył drzwi ku jego zdziwieniu byl to Boka z nemeczkiem trzymający w rękach ogromnego pluszowego misia z napisem "Love L"
-O matko czy wyście zwariowali?-Spytał Zdziwiony Barabasz
-No co dziecko się wam urodziło trzeba to utczic-Powiedzal Boka
-Dobra wejdzie-wpósxil ich a po nich przybyli nowi cieszyłam się że założyłam rodzinę z moim mężem Barabaszem i również cieszyłam się że mam tak wspaniałych przyjaciół

Siostra Kolnya Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz