Pogrzeb

757 28 9
                                    

Gdy obudziłam się około 6 od razu zaczęłam się szykować na pogrzeb, bo miał się zacząć o 09:30. Podeszłam do garderoby i zaczęłam szukać odpowiedniej sukienki. Po 5 minitach szukania wkońcu znalazłam piękną czarną sukienką przed kolano, z rękawami 3/4 które były zrobione z siateczkowatego materiału. Gdy już ubrałam się w sukienkę, zaczęłam wybierać dodatki którymi były: naszyjnik z zawieszką w kształcie strzały, którego dostałam od mamy, mała czarna torebka na złotym łańcuszku, do jej środka włożyłam chusteczki, telefon, broń i portfel. Założyłam czarne szpilki i byłam już prawie gotowa tylko został mi jeszcze makijaż który składał sie tylko z tuszu do rzęs. Gdy zeszłam na dół spojrzałam na zegar, który pokazywał godzinę 08:23 mam jeszcze w miarę dużo czasu pomyślałam. Przywitałam się z panią Ellie i poszłam sobie zrobić śniadanie jakim były kanapki z pomidorem i serem. Potem zrobiłam sobie kawę i ponownie spojrzałam na zegarek który wskazywał punkt 9. Szybko wypiłam swój napój i poszłam do mojego czarnego McLarena 720s, poczekałam chwilę na panią Ellie która również miała jechać na pogrzeb, i razem pojechałyśmy do kościoła. Jak dojechałyśmy zaparkowałam samochód i wyszłam z samochodu. Oczywiście wzrok każdego był skierowany na mnie. Potem razem z kobietą poszłyśmy do kościoła i wiadomo była msza, potem wkładanie prochów do grobu, jednego bo uznałam że moja babcia i mama będą pochowane w jednym grobie. Później wszyscy składali kondolencje i wsumie nic takiego się nie działo. Po wszystkim pojechałyśmy do domu wziąć moje walizki i pojechałyśmy na lotnisko. Gdy dojechałyśmy wzięłam swoje walizki i pożegnałam się z panią Ellie I poszłam na odprawę. Potem przeszłam do samolotu i poleciałam do Pensylwanii. Doleciałam około 19, wyszłam z samolotu i poszłam po walizki. Jak już miałam je przy sobie zaczęłam się rozglądać i wtedy dostałam SMS:

Czekam przy aptece,
Will.

Gdy przeczytałam wiadomość zaczęłam kierować się w stronę apteki. Właśnie do niej podeszłam Gdy nagle usłyszałam jakiś głos

-Hailie Monet?

____________________________________

Przepraszam że taki krótki ale jestem aktualnie u gości, wogóle cud że cokolwiek opublikowałam :// jeszcze raz przepraszam❤️‍🩹

319 słów<3

Inna Hailie Monet - Szefowa Organizacji Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz