Pov. Ada
Od paru godzin Ola jest nie przytomna , koło niej non stop przesiaduje Vincent.-Ide sprawdzić czy w Akademii wszystko okej - powiedziałam do Vincenta
-Absolutnie, jeszcze tobie się oberwie - powiedział. Ale w tej chwili Ola zaczęła się przebudzać.
Pov. Ola
- Hej - powiedział Vincent od razu jak otworzyłam oczy.-Wszystko mnie boli - powiedziałam
-Już będzie wszystko okej, moi ludzie za nie długo dorwią tego co ci to zrobił - powiedział.
-Zaraz wrócę - powiedziała nagle Ada
-Zabiję cię jeżeli teraz pójdziesz do Akademii - powiedział nawet nie patrząc na nią
- Do łazienki idę tylko - powiedziała i wyszła.
Siedzieliśmy w ciszy przez parę sekund.
- Vincent ? Dziękuję - powiedziałam i przytuliłam wilkusa.
- Nie ma sprawy księżniczko - odpowiedział. Gdy się od siebie odsunęliśmy. Spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy. Jego zielone oczy zrobiły się brązowe. Zaczęliśmy się do siebie przybliżać. Chciałam się odsunąć, ale nie mogłam. Było blisko pocałunku, aż nagle..
-Ej - powiedziała Ada wchodząc do pomieszczenia
-Co? - spytałam
-Złapali tego debila - powiedziała
-Super świetnie, Ada zmywamy się do Akademii - powiedziałam - Pa Vincent - powiedziałam i pociągnęłam przyjaciółkę za rękę
-Co jest? Przecież jesteś ranna - powiedziała
-Prawie pocałowałam Vincenta - powiedziałam
-Przerwałam wam? - spytała
-Nie, znaczy trochę. Ale i tak by to nie wyszło.. Ada co mam zrobić ? - spytałam
- Pogadaj z nim - powiedziała bez zastanowienia
- Masz rację będę go olewać - powiedziałam z uśmiechem
-Nie o to mi chodziło ! - krzyknęła
________
Rozdziały będą pojawiać się rzadziej gdyż, w kwietniu mam egzaminy zawodowe i muszę się uczyć ~ autorka
CZYTASZ
She's mine - Ona Jest Moja // Vincent (Zakończone)
Fanfictionhistoria opowiada czasy po wojnie z wilkusami, jednakże pierwszy rozdział to streszczenie tej walki itp.