#3

183 21 1
                                    

Czasami przeraża mnie to jak czas pędzi.. praktycznie już jutro są moje urodziny. Nic wielkiego nie organizuję, ma przyjechać tylko najbliższą rodzina a dla przyjaciół pewnie zrobię jakieś wyjście na pizzę w sobotę czy coś.. albo jakiś klub.. nie wiem niby jest to moja 18 - nastka jednak nie czuje potrzeby ogromnej imprezy.

- Izuku skarbie zejdź na dół!

Gdy usłyszałem głos mamy odszedłem od biurka i zbiegłem na dół jednak bardzo się zdziwiłem widząc rodzinę w drzwiach.

- no co tak stoisz przywitaj się ładnie z gośćmi.

Podszedłem bliżej witając się w wujami i dziadkami czy kuzynostwem.

- ojej cóż za niespodzianka.. co wy tu wszyscy robicie? Moje urodziny są dopiero jutro.

- wiemy! Jednak ciebie jutro nie będzie dlatego uznaliśmy że wpadniemy dziś.

- ale ja się nigdzie jutro nie wybieram?

- jak to nie?

- mamo.. jeszcze mu nie powiedziałam. - moja mama spojrzała załamana na babcie.

- o mój boże.. przepraszam! No ale chyba najwyższy czas, dużo czasu nie zostało.

- ale do czego? Nie rozumiem.

- Izuku. 18 to już dość poważna liczba.. no i obchodzi się ją raz. Dlatego porozmawiałam z wszystkimi tutaj o prezencie na ten wyjątkowy dzień. Wszystko było już załatwione tego samego dnia gdy tylko mi o tym powiedziałeś.

- powiedzałem o czym?

Wtedy mama wręczyła mi pudełko związane zieloną wstążką

- no otwieraj szybko! - krzyknęła jedna z ciotek a ja poszedłem do stołu i zacząłem rozwiązywać wstążkę.

Otowrzyłem pudełko gdzie była masa słodyczy i jakiś alkohol, potem zauważyłem kartkę z życzeniami a pod nią dość znajome opakowanie a na nim logo.. w dobrze znanych mi kolorach. Na początku myślałem że to jakiś merch
Jednak wydało mi się za małe na co koliwek z ich sklepu. Wziąłem do ręki papierowy przedmiot obracając na drugą stronę.

Gdy moim oczom ukazała się nazwa zespołu data miejsce oraz bilet wstępu zaniemówiłem a do moich oczu zaczęły zbierać się łzy szczęścia.

- jeśli myślisz, że to koniec to spójrz na bok biletu.

Nic nie mówiąc lekko spojrzałem w bok widząc złota część biletu.

" VIP + meet and greet"

Już totalnie z wielkim uśmiechem i niedowierzaniem zasłoniłem ręką usta czując łzy.

- to nie sen??

- oczywiście, że nie kochanie.. chcieliśmy zrobić coś czego nigdy nie zapomnisz i dać ci coś z czego ucieszysz się tak jak teraz. - moja mama podeszła do mnie przytulając mnie.

- dziękuję wam wszystkim tak bardzo!

- nie ma za co, wszyscy wiedzieli jak ci na tym zależy. Tylko dobrze się tam baw i wykorzystaj to w stu procentach! Bo w życiu nie sądziłam , że zapłacę tyle za jakiś koncert..

- mamo! - moja mama spojrzała na nią - cena nie gra tu roli ważne , że Izuku się cieszy.

- masz rację.. ale ja też mówię prawdę!

- haha dobrze babciu obiecuję, że to będzie najlepszy dzień w moim życiu

- mam nadzieję, chodź przytulić starą babkę.

Podziękowałem każdemu z osobna przytulając ich po czym zanosiłem resztę prezentów na górę przy okazji szybko ogarniając to co przyda mi się na Jutro. Póki mama nakładała do stołu i rozstawiła poczęstunek miałem chwilę.

Okazało się , że miałem miejsce totalnie przy scenie w strefie VIP no i do tego wejście jako jeden z pierwszych oraz pierwszeństwo na meet and greet , więcej czasu w idolami oraz mały drobiazg w ramach pamiątki.

Dalej nie mogłem uwierzyć, że to się dzieje! I to jeszcze w wersji VIP.

Gdy skończyłem wróciłem do reszty gości by móc z nimi spędzić resztę imprezy. Zjedliśmy tort ja zdmuchnąłem świeczki no i wtedy zaczęła się typowa rodzinna posiadówka.

Lubiłem spędzać tak czas z moją rodziną, wszyscy mamy tu dobre kontakty a kłótnie są tu rzadkością. Naprawdę miło spędziłem z nimi ten czas i uśmiech nie schodził mi z twarzy, impreza skończyła się o 21 bo w końcu każdy chciał mi dać szansę wyspać się przed jutrzejszym wydarzeniem. Cały koncert zaczyna się właśnie od meet and greet który będzie od 8-14. Po spotkaniu grupa VIP dostaje zaproszenie do specjalnego pokoju gdzie mogą przeczekać na koncert, znajduję się tam również poczęstunek. Cały koncert zaczyna się o 15 : 30 by idole mogli się ogarnąć po spotkaniach z fanami. Cała impreza kończy się koło 23, oczywiście z przerwami. Już nie mogę się doczekać! Ma być to jedno z największych wydarzeń k-pop organizowanych od lat! Ma się tam pojawić praktycznie 760 tys ludzi.. odbywa się to na największej możliwej hali jaka powstała.

Gdy tylko się umyłem i dokładnie ogarnąłem wskoczyłem pod kołdrę podekscytowany mając nadzieję, że uda mi się zasnąć tej nocy...

🎸My K-pop Star 🎸(omegaverse) (bkdk)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz