Love or hate(FARTEK)

52

Posiedzieliśmy jeszcze trochę na basenie i zaczęliśmy suszyć się przed obiadem ale w końcu poszliśmy do pokoju bo moje włosy były w tragicznym stanie więc musiałam je umyć i wysuszyć

Po wyjściu z łazienki byłam już ubrana i Bartek też

B-ale jesteś sexy

F-tak? Jakoś nie zauważyłam

B-przyzwyczaiłaś się już poprostu a w moich oczach jesteś z dnia na dzień bardziej sexy

Pocałowałam bartka a on położył się ze mną na łóżku

F-bartek nie zdążymy zjeść

B-to Wieczorem

F-tak

B-obiecujesz

F-tak obiecuję ale chodź już

Poszliśmy na  obiad a potem postanowiliśmy jeszcze porobić sobie zdjęcia nad wodą

Potem jeszcze posiedzieliśmy na plaży a po kolacji poszliśmy do pokoju

Kiedy weszłam do pokoju i usiadłam na łóżku od razu Bartek posadził mnie na kolana i zaczął całowac

F-ej Kubicki co tak od razu

B-bo czekałem na to odkąd mi obiecałaś Kubicka

F-jeszcze nie Kubicka jeszcze Fugińska

B-dla mnie już jesteś Kubicka

F-przypominam że dalej mi się nie oświadczyłeś

B-a chciałabyś?

F-no tak czekam na to przecież

B-to masz mały problem bo jeszcze poczekasz

Wiadomo co było potem ale zbyt cribge jest mi to opisywać więc potem poszli spać

Skip time po powrocie do domu

Był poniedziałek Bartek był zapewne w sklepie a ja dużo myślałam o naszej relacji

Nie miałam dużo czasu no nim się obejrzałam Bartek był już w domu

F-bartek...

B-co tam młoda?

Pov Bartek

Faustynka zaczęła płakać nie wiem co się stało

F-misimy się rozstać

B-co?! Czemu? Ci zrobiłem

F-poprostu... Po pierwsze nie czuje się dobrze z tym że tyle na mnie wydajesz

B-wiedziałem że nie przepadasz za tym ale nie wiedziałem że to takie poważne ja mogę to zmienić

F-to nie główny powód bo ostatnio między nami się nie układa i dużo się kłócimy

B-po prostu mamy moze słabszy miesiąc

F-to nie jest miesiąc to jest od kilku miesięcy poprostu nie czuje się dobrze z tym że jesteśmy razem ale zaraz się o coś poklucimy Wiec podjęłam już decyzję

B-dobrze w takim razie co... Przyjaciele?

F-tak...

Faustynka zaczęła bardziej płakać

B-mozesz tu mieszkać i tak mam dwa wolne pokoje

F-nie będę ci-

B-nie ma problemu wybierz sobie któryś pokój

F-dzieki

Wiedziałem że trudno jej będzie się przeprowadzić ale w końcu jesteśmy przyjaciółmi nie?

B-wiec swoje rzeczy przełóż do jednego z pokoi a mnie nie będzie do wieczora

F-okej

Pov Fausti

Bartek wyszedł a ja z płaczem przenosiłam wszystko do pokoju a gdy skończyłam mb apisalam to na grupie i do mojej mamy nikt mi nie wierzył

Około 20 kiedy piłam herbatę ucząc się pomimo tego że były ferie

Wrócił Bartek ale nie był sam słyszałam szpilki

Już mnie wymienił

Z sypialni słyszałam jęki i zrozumiałam że to najgorsza decyzja jaką podjęłam

Ale chwilą jest cicho

X-ej Bartuś co jest?

B-idz sobie Natalka

N-co?!

B-wyjdz powiedziałem

________
Jak myślicie co się zadziało?
Dzisiaj się nie spuźniłam
Za pół godziny następna część książki o teenz
(Tak wiem że to dziwne ale ja ich lubię)