11

38 6 33
                                    

Brunet zacisnął mocno ręce na podłokietnikach, będąc podirytowanym jazgotem, siedzącej tuż obok niego Zuri.

—Laska jak ja cię lubię, to teraz przymknij tą jadaczkę.— powiedział stanowczym tonem. —Jestem cholernie zmęczony.

Czerwonowłosa natychmiastowo ucichła, a cała ekscytacja o temacie który lubi, rozpłynęła się.

— Przepraszam. Jak będzie przerwa na stacji to się przesiądę, znając życie zaczęłabym znów gadać.— powiedziała oschle. — Wiem że jesteś o nią zazdrosny, ale nie wyładowuj tego na innych.

I tak po ileś godzinach niemiłej atmosfery, Czerwonowłosa i brunet dotarli do jego mieszkania, rozdzielili się do własnych pokoi, a bardziej zuri poszła do swojego a Damian zawitał do kuchni. Od razu nalał wodę do czajnika i czekał aż ta się zagotuje. Wziął kubek z szafki i dał do niego torebkę z czarną herbatą.

Gdy woda była gotowa, chłopak zalał kubek wrzątkiem, a także dodał łyżeczkę cukru by rozchmurzyć gorycz napoju. Usiadł przy stole który przed wycieczką także przesunął tak, by był obok dużego okna, z którego było widać całe miasto. To jego ulubione miasto które nocą świeciło niczym kolorowe ledy ozdabiające pokój, a także było w nocy żywe, prawie tak samo jak w dzień.

Założył słuchawki na głowę i puścił Crack baby, ostatnio zaczynał gustować w Mitski i tym podobne. Przymknął oczy i powolnie oddychał. Cały dzień był bardzo nerwowy, więc po uspokojeniu nadal pozostał lekki ból głowy.

Gdy herbata po jakimś czasie, to znaczy kilku piosenkach wystygła, chłopak od razu zaczął ją pić, wziął laptopa i spojrzał się na zadania domowe które miał zrobić. Wziął także swój zeszyt na skoroszycie i piórnik, zaczął rozpisywać zagadnienia, które przydadzą się po powrocie do szkoły.

I tak upłynęło kilka dobrych godzin, a chłopak zasnął przy stole z włączonym laptopem. A gdy on spał, Zuri wymknęła się ze swojego pokoju starając się nie robić żadnego hałasu, i podeszła do drzwi, właśnie dostała kilka sekund wcześniej SMS-a, że anya czeka przed drzwiami do mieszkania. Jak się okazało za plecami chłopaka, dziewczyny urządziły se nocowanie.

Gdy różowo włosa zauważyła Damiana, już będąc na korytarzu, gdy tylko po cichu zdjęła buty, i od razu poszła do pokoju damiana, zwinąć mu z łóżka koc, a po co? Podeszła do niego po cichu i okryła materiałem zielonookiego by ten nie zmarzł w nocy. Rozmierzchwiła jego włosy nieschludnie i poszła z zuri do jej pokoju.

Z rana on obudził się cały obolały, a koc zwisał z jednego ramienia. Laptop był wyłączony i zamknięty.

Jego lekko opuchnięta twarz od snu podniosła się wraz ze wzrokiem w okno, z którego biło silne światło, ziewnął i przymrużył lekko oczy, po czym po kilku sekundach wstał i zaczął się rozglądać.

Wakacje powoli dobiegały końca, zaczynało się robić chłodniej, Słońce wstawać później, a kłaść się wcześniej. Damian spojrzał się w okno, było pochmurnie, wręcz asteniczne. chyba zanosiło  się na deszcz.

Gdyż wieczorem nie miał siły na odświeżenie się, poszedł zrobić to teraz, wziął ze sobą czyste ubrania i poszedł do łazienki. Zamknął się w niej i zrzucił z siebie odzież. Wszedł pod prysznic i odkręcił wodę. Dopiero nagrzewające się krople wody zaczęły spływać po jego ciele, relaksując jego obolałe mięśnie. Po prysznicu wyszedł ubrany w  czyste ciuchy z ręcznikiem na ramionach gdyż z jego włosów nadal trochę kapała woda. Na kanapie w salonie siedziały obudzone już dziewczyny. Oglądały jakiś film na laptopie.

— Co oglądacie? — spytał się chłopak przybliżając się do nich, próbując zobaczyć czym ich oczy są zajęte. 

— Harrego Pottera, robimy sobie dzisiaj maraton. — Powiedziała Zuri.

A więc Desmond się dosiadł, a bardziej przepchnął tak by siedzieć obok Anyi. I tak spędzili cały dzień na oglądaniu. Anya I Damian zaczęli się do siebie bardziej zbliżać. I tak mijał mile czas, aż do jesieni. To wtedy dostał ofertę od prestiżowej szkoły.

Właśnie wtedy, po wykładach chłopak poszedł z nią na spacer.

— Anya.. słuchaj..— powiedział niepewnie chłopak.

                             ★★★

Ogl sorry za krótszy rozdział niż zwykle, ale tak jakoś tutaj mi pasował polsat 😋. Sorry za długą przerwę, ale dzisiaj jakoś napłynęła mnie wena

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 21 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Chemia o której nie mówią. - Damian x AnyaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz