𝑊𝑧𝑟𝑜𝑘

231 17 14
                                    

Han Jisung pov.

Stałem przed niższym o głowę ode mnie chłopaku. W ręce którą miałem uniesioną znajdował się banknot. On próbował go dosięgnąć ale oczywiście nie udawało mu się to. Śmiałem się w najlepsze dopóki nie przyszedł nauczyciel.

- Han Jisung! Co to za dokuczanie młodszym?!- Wrzasnął nauczycieli a ja tylko przewróciłem oczami i oddałem chłopakowi pieniądze.- Przepraszam.- Powiedziałem sztucznie i odszedłem.

Podszedłem do moich przyjaciół którzy z tego co słyszałem gadali o wypadzie na tteokbokki po szkole.- Cześć chłopaki.- Wskoczyłem Changbinowi na plecy a ten tylko stękał.- No siema.- Przerzucił mnie przez ramię przez co wylądowałem na podłodze.

- Ała stary co ty odpierdalasz.- Podniosłem się z podłogi i spojrzałem na uśmiechniętego przyjaciela. Spojrzałem za plecy i za mną stał zmartwiony blondyn o imieniu Felix. Zaraz poczułem że piegowaty przytulił się do mnie.- Jejku Jisung nic ci nie jest?- Zaśmiałem się na to że Felix się tak zmartwił.

- Tak Lixie wszystko dobrze.- Pogłaskałem go po plecach i odsunąłem się od niego. Zaraz bin się odezwał.- Kurde w ogóle widzieliście pana Lee?- Rozmarzył się a ja tylko popatrzyłem na niego pytająco.- No już tłumaczę. Chodzi o jego ubiór dzisiaj. Gościu jest taki przystojny że ja nie wiem. O patrzcie idzie.- Kiwnął głową w stronę po której szedł Lee Minho czyli nauczyciel geografii i biologii. Ja jego widok aż uchyliłem usta.

Mężczyzna miał na sobie białą koszulę która lekko obciskała się na jego piersiach i zbudowanych ramionach. Jeśli chodzi o dolną część jego ubioru to były spodnie garniturowe których kolor był granatowo-czarny. 

- Kurwa...trzymajcie mnie bo zaraz chyba zemdleje.- Changbin złapał mnie w tali kiedy na niego poleciałem. Pan Lee zrobił na mnie wrażenie, i to wielkie. Wstałem na proste nogi i popatrzyłem na przyjaciół którzy jak ja byli oczarowani.

- Ojj szykujcie się mam plan na niego...- Powiedziałem wpół szepcząc i uśmiechnąłem się tajemniczo. Zapowiada się fajnie...

-----------------------------------------
Witam witam w pierwszym rozdziale tej książki. Kurde powiem wam że podczas pisania tego rozdziału w mojej wyobraźni aż się pożar zapalił.. W ogóle wagarujecie dzisiaj bo ja tak hihi. Buziaki miłego dnia albo nocy zależy kiedy to czytacie.

~minhsiara

we shouldn't...|| Minsung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz