𝑎𝑙𝑘𝑜ℎ𝑜𝑙

230 23 13
                                    

Zamknąłem drzwi i przytwierdziłem do nich chłopaka. Odgłos mlaskania odbijał się od ścian nie za dużego pokoju. Jeździłem językiem po podniebieniu młodszego badając każdy jego zakątek. Zaraz pocałunki przeniosłem na jego żuchwę. Moja jedną dłoń powędrowała na jego prawe udo. Zataczałem na nim kółeczka kciukiem wsłuchując się w błogie sapnięcia Jisunga. Po zrobieniu mu malinek na żuchwie i szyji odsunąłem się od niego i spojrzałem na miejsce które przykuło moją uwagę.

Chłopak miał namiot w spodniach na co uśmiechnąłem się szeroko. Złapałem go za erekcję i ścisnąłem.- Nie możesz się już doczekać co?- Młodszy pokiwał głową na tak. Nie chciałem przedłużać więc rzuciłem go na łóżko małżeńskie które było umieszczone na środku pokoju. Zawisnąłem nad nim i spojrzałem mu w oczy. Jego spojrzenie jeździło po całym pomieszczeniu. Było widać że nie umiał skupić spojrzenia na jednym punkcie. Pewnie przez to że miał w organizmie dużą ilość alkoholu. Ja natomiast byłem prawie trzeźwy. No może lekko wstawiony ale mniejsza.

Złapałem za końce jego koszulki na której widniała jakaś postać domyślam się że z anime. Odsłoniłem jego brzuch i nachyliłem się nad nim. Zacząłem składać mokre pocałunki w okolicach jego pępka. Widziałem że nastolatek się niecierpliwi i sam próbuje złagodzić swój problem więc postanowiłem że obejdzie się bez gry wstępnej. Rozpiąłem jego spodnie i zsunąłem je razem z bokserkami chłopaka na podłogę.

- Panie Minho.... To napewno dobry pomysł?- Spojrzał mi w oczy.

- Niezabardzo ale jak już jesteśmy tu gdzie jesteśmy to trzeba korzystać że nikt nas nie widzi.

Młodszy tylko pokiwał głową. Ja w tym czasie naplułem sobie na palce żeby mieć jakiekolwiek nawilżenie. Wsunąłem w dziurkę młodszego dwa place na co usłyszałem głośny jęk.- A-ah...- Poruszałem palcami zaraz dodając kolejnego. Krzyżowałem ze sobą palce czy też rozpychałem je.

--------------------------------------------------------------
Cześć kochani!! Kontynuacja będzie w następnym rozdziale. Powiedzcie mi co tam u was? Bo u mnie dobrze a niby nie dobrze. Buziaki miłego dnia, wieczoru, nocy!!

~minhsiara

we shouldn't...|| Minsung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz