{5}

185 6 0
                                    

* Dylan*
wstałem rano i postanowiłem że najwyższy czas poznać tą siostrę Luny. gdy się ogarnąłem poszedłem do niej. zapukałem. otrzymałem ciche proszę. wszedłem
- hej - zacząłem
- hej- powiedziała
- jestem Dylan a ty?- zapytałem
- Hailie- odpowiedziała
- bardzo ładne imię - komplementowałem ją
- dzięki, twoje też jest ładne- powiedziała
rozmawialiśmy chyba dwie godziny. szczerze mówiąc to Hailiś jest sto razy lepsza od tej małej Luny.
- Hailie wiesz jesteś sto razy lepsza od Luny- stwierdziłem
- o serio? dzięki - powiedziała i mnie przytuliła
* Luna *
byłam w pokoju i miałam uchylne drzwi. wyszłam z pokoju i podeszłam do drzwi Hailie. usłyszałam kawałem rozmowy Hailie i Dylana.
- Hailie wiesz jesteś sto razy lepsza od Luny - powiedział Dylan
- o serio? dzięki - odpowiedziała siostra. było wcześnie więc napewno mnie nie widzieli. pewnie myślą że nadal śpię
- a skoro temat małej to idę zobaczyć czy śpi bo ona uwielbia wcześnie wstawać - powiedziała Hailie a ja powoli zaczęłam się wycofywać.
- o naprawdę? nie wiedziałem - to jedyne słowa które usłyszałam. szybko weszłam do pokoju i na łóżeczko. właśnie zamykałam oczka gdy do pokoju weszła moja siostra. rozpoznałam jej kroki. odgarnęła kosmyk włosów z mojego czoła i pocałowała. coś szepnęła. czyli nie jest tu sama. poczułam jak ktoś bierze mnie na rączki. moja głowa opadła na ramię tej osoby.
* Dylan*
Hailie szepnęła mi że mała udaje że śpi. wziąłem ją na ręce a jej główka opadła na moje ramię. Hailie poszłam po mleko dla Lunki bo po nim dość szybko zasypia. gdy przyszła zabrała ją ode mnie i dała mleko. mała otworzyła oczka i się rozglądała się po pokoju. wypiła mleko i chciała żeby Hailie ją puściła. starsza ani drgnęła.
* Luna*
chciałam żeby moja siostra mnie puściła ale ona nic nie zrobiła. dalej trzymała mnie na rączkach. dała mi mleczko po którym moje oczka zaczęły robić się ciężkie. zamknęłam je i wtuliłam się w siostrę.

mała Monet/ Hailie i LunaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz